[marko2]

Życie w takich latach 60-70 pod względem relacji międzyludzkim było super. Wiadomo - pewnie był jakiś % osób ostających ale porównajmy sobie to do dzisiejszych czasów XD Od małego nie byłeś karmiony ideałami z Internetu, wszystko było lokalne. Poznajesz dziewczynę w szkole a ona nie ma #!$%@? w głowie wyidealizowanymi normikami z tiktoka którymi się karmi 6h dziennie. To już nigdy nie wruci, wszyscy jesteśmy skazani na rosnąca hipergamie
#przegryw

[I.....e]

@marko2: Pomyśleć jak wspaniałe było życie na zachodzie, gdzie nie było komunizmu, a wszystko się dynamicznie rozwijało. Ehh...

[marko2]

@Ignite: czasy w których niewykształcony pracownik fabryki mógł sobie pozwolić na skromny dom i rodzinę, wszystko poszło się #!$%@? XD

[t.....1]

@marko2: ciekawe co bym robił nie poznając nigdy komputera i telewizora.

[mr_D]

@marko2: a przyczyna tego była prosta: doświadczenie realnej biedy.
Jak nie ogarnąłeś sobie dobrego partnera, to mogłeś/aś skończyć pod mostem. Trzeba było fizycznie się narobić by ogarnąć dom, prace i dzieci. A kto nie miał dzieci to na starość dosłownie gnił w samotności.
Zresztą Covid ładnie pokazał jakoś opieki społecznej w trudnych chwilach (szczególnie w sprawie starszych ludzi których porzucały nawet publiczne placówki).
Ale spokojnie, stare wraca, i gdy rata skacze

[Ulyssos]

@eschatoestetyzm: nadal można tak zrobić

[smisnykolo]

@marko2: No nie wiem, oglądałem na przykład "historia pewnej miłości" albo "dorota" i to wszystko już było, nic się nie zmienia. Są osobniki dobre i są gorsze. Nie ma co się oburzać.