Wpis z mikrobloga

@rudziol: Raczej za krótko. Jak już zaczął się wjeżdżać w poszczególne rajdy to wszystko olał. Pewnie rok, dwa i dostałby miejsce w fabrycznym zespole. A wtedy szansę na mistrzostwo. Dla mistrza świata wszystkie drzwi stałyby otworem. Gdyby zdobył je z Toyotą to miejsce w Le Mans 24 byłoby tylko formalnością. A Le Mans 24 w Toyocie to pewne podium. A pewnie posadziliby go w samochodzie który ma wygrać. Po mistrzostwie w