Wpis z mikrobloga

@Glupiii: produkuje sam wędliny, tzn. pekluje i wędzę w dymie. Z kawałka szynki/schabu 1,2 kg wychodzi 0,75 kg mięsa gotowego do spożycia. Mięso w rzeźni jest nastrzykiwane i dociążane białkiem w płynie, każde z wyjątkiem żeberek, bo za dużo kości. Do tego ja też nastrzykuje wędlinę zaprawą peklowniczą, aby nie była zbyt sucha. W procesie wędzenia jest utrata wagi i finalnie z 1,2 kg mięsa świeżego, masz 0,75 mięsa wędzonego.