[ciemnienie]

fundacjagajusz: W Interwencyjnym Ośrodku Preadopcyjnym Tuli Luli opiekujemy się niemowlętami opuszczonymi przez rodziców. Od pierwszych chwil otrzymują pełną uwagę, troskę, opiekę na najwyższym poziomie. Noszenie na rękach, przytulanie, mizianie, całowanie stópek to znak, że właśnie na świat przyszedł najważniejszy człowiek. Robimy to, bo już nawet kilkudniowy maluszek daje sygnały, że nie może poradzić sobie z brakiem osoby, dla której byłyby spełnieniem marzeń.

Niektórzy myślą, że małe dziecko nie pamięta doświadczeń z pierwszych miesięcy życia. Faktycznie, świadomie nie potrafimy przywołać wspomnień z okresu niemowlęctwa. Ale to nie znaczy, że nasze ciało, a w szczególności mózg, nic nie pamięta. Nasze zmysły przekazują do pamięci prenatalnej głos, dotyk, ruch. W trakcie ciąży dziecko poznaje mamę m.in. przez jej sposób poruszania się. Każda osoba robi to w indywidualny sposób: jedna stuka piętami, inna kołysze się na boki, jeszcze inna chodzi bardzo delikatnie.

Dziecko utożsamia ten ruch z poczuciem bezpieczeństwa, ciepłem i przytulnością. Kiedy przychodzi na świat, poznaje go przez zmysły dotyku, zapachu i słuchu. W pierwszym okresie prawie nie widzi. Jeśli mama decyduje się na oddanie go, maluszek nie trafia w jej ramiona, lecz w obce ręce. Nie rozpoznaje ruchów tych osób jako czegoś znajomego. Powoduje to utratę poczucia bezpieczeństwa. Jego mózg rejestruje dotyk zupełnie nieznany. Oczekuje więc na powrót najbliższej, znanej osoby.

Za: ig Fundacja Gajusz
#dzieci #rodzicielstwo #ciaza #ciekawostki #fundacjagajusz #lodz