Wpis z mikrobloga

Niektórzy jadąc z maksymalną dopuszczalną prędkością, widząc, że ktoś za nimi chce jechać szybciej, zjeżdżają na sąsiedni pas umożliwiając im wyprzedzanie. Inni uważają, że nie powinno się ułatwiać komuś w takiej sytuacji.

Powinno się tak robić, czy nie?

#samochody #polskiedrogi #prawo #piracidrogowi #motoryzacja

Ułatwiać wyprzedzanie piratom?

  • Tak 64.0% (64)
  • Nie 36.0% (36)

Oddanych głosów: 100

  • 17
@pokpok: zaiwaniający bez opamiętania to groźny rodzaj kierowcy i lepiej takiego mieć daleko przed sobą, niż kombinującego za sobą.

Ułatwiam takim wyprzedzanie, na węższych drogach dodatkowo noga lekko z gazu po wyprzedzeniu, dopóki nie oddali się na bezpieczną odległość. Bo jak mu się zamarzy wyskoczyć na czołowe przy przeskakiwaniu kolejnego auta, tez mogę oberwać.

Tyle że mnie się generalnie nie spieszy nigdzie, jadę dopuszczalną i w zupełności wystarczy.
@pokpok:

Zgodnie z art. 16 ust. 4 i 5 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2005 r. Nr 108 poz. 908 z późn. zm.):


„4. Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni.
Podstawy kodeksu drogowego
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@pokpok:
Brakuje jeszcze opcji czy to ułatwienie ma się odbywać z łamaniem prawa i narażania własnego bezpieczeństwa. Bo ból dupy jest właśnie o takie sytuacje, gdy ten jadący szybciej chce, żebyś się wepchnął między dwa blisko jadące siebie tiry.

Brakuje opcji czy mamy rezygnować z naszego czasu i przerywać wyprzedzanie bo ktoś chce łamać przepisy.