Wpis z mikrobloga

Ostatnio pogoda do dupy i nie ma co robić, więc z nudów odkopałem wczoraj swoje stare konto na naszej klasie i przypomniałem sobie pewien okres w życiu, gdy... a zresztą, przeczytajcie:

Gdy byłem w 1 klasie liceum, cały tydzień chodziliśmy na 2 zmianę kończąc lekcje od 17:30 aż po 19:30. Wiele osób miało tak ustawione połączenia zbiorkomem, że po tej 19:30 nie szło zdążyć na autobus czy tramwaj odjeżdżający zaraz po tej godzinie, jeśli musieliśmy przejść przez szatnię (a raczej skonsolidowany, podziemny zbiór klatek na kury :<). Rozwiązanie było następujące: przed ostatnią lekcją szło się do szatni po kurtki, by po ostatnim dzwonku wystrzelić ze szkoły niczym Brian O'Conner swoim Mitsubishi Eclipse w 1 części F&F.

Plan lekcji naszej klasy któregoś dnia kończył się godziną wychowawczą trwającą właśnie do 19:30. Naszym wychowawcą był ~30-letni geograf, straszna pierdoła, emocjonalna wydmuszka i okropny maniak trzymania się wszelkich przepisów, regulaminów i procedur. Można sobie wyobrazić jak bardzo #!$%@?ący jest taki gość w niemal codziennym odbiorze, toteż lubiliśmy go często drażnić różnymi akcjami :P

Któregoś razu siedziałem w ławce sam i powiesiłem kurtkę na krześle obok i zaświtał mi w głowie pewien pomysł. Gdyby tę kurtkę zapiąć i postawić do góry kaptur, wyglądałoby to jakby na tym krześle ktoś siedział. Pusty kaptur trochę straszył, ale zaraz zleciło się jednemu cumplowi, by narysował twarz na kartce zeszytu - i tak oto powstał Dżeff (tak go nazwaliśmy, potem dorobiło mu się cały życiorys - walczył na wojnie w Wietnamie i dlatego nie ma nóg xDD). Mina wychowawcy po tym jak przeszedł się po klasie w celu obczajenia nadprogramowego ucznia - bezcenna. Beka była przeogromna, także na cały sezon zimowy 2008/2009 "usadzanie Dżeffa" stało się cotygodniową atrakcją. Dopiero wiosną się trochę ogarnąłem :S

Załączam zdjęcie rzeczonego weterana siedzącego obok mnie. Otrzymał nawet własne konto na naszej-klasie - to właśnie na nie się wczoraj zalogowałem, bo własne usunąłem ponad 5 lat temu.

#coolstory #smieszki #licbaza #truestory #naszaklasa #tulpacontent
Pobierz Sepang - Ostatnio pogoda do dupy i nie ma co robić, więc z nudów odkopałem wczoraj sw...
źródło: comment_Le3Zyt7BCBq2UzcGLqqui3uFKsZH8uCb.jpg
  • 2