Wpis z mikrobloga

Mirki, pytania w 100% czysto teoretyczne z zakresu danych osobowych oraz #prawo

Gdy ktoś np. robi zdjęcie mojego dowodu osobistego i ma dostęp do wszystkich danych - pesel, numer i seria dowodu, to co jeśli:

- ktoś rejestruje kartę SIM w typowej Żabce na mój pesel i np. dzwoni specjalnie na numer alarmowy do typowego, no nie wiem, pożaru. Okazuje się że żadnego pożaru nie ma. Wówczas musiałbym zapłacić za akcję?

- ktoś pisze na kolanie umowę-wał między „mną” czyli moimi danymi, a drugą osobą, odnośnie czegokolwiek i podrabia mój podpis. Jak by to potem udowodnić, że to nie byłem ja, w sytuacji gdy to dotyczyło np. Wynajęcia czegoś, i osoba która się pode mnie podszywa po prostu znika, a osoba wypożyczająca domaga się ode mnie zapłaty?

- zakłada na moje dane np. konto maklerskie i gra z dźwignią 1:30 i jest stratą na dużo pieniędzy.

Jak się bronić w takich sytuacjach? Oczywiście zakładam w teoretycznym scenariuszu, że o tym, że ktoś tak wykorzystał dane dowiadujemy się po fakcie.

#pytaniedoeksperta #prawo
  • 4
  • Odpowiedz