Może się nie znam, ale nie lubię takich "sterylnych" pomieszczeń rodem stylizowane na Ikei. Takie pomieszczenia wyglądają ładnie, ale nie wyobrażam sobie mieszkać w takim. Zdaje się kompletnie nie mieć duszy.
Moim zdaniem projekt domu, jak i wnętrza są bardzo ciekawe.
Pewnie tylko niemiło zrobiło się Panu architektowi, po obejrzeniu tego filmiku, bo wymawiane przez niego kwestie są opatrzone w napisy. To jak -10 do obcojęzycznego samopoczucia.
Fajne schody. Poza tym całość wygląda jak wnętrze niewielkiego biurowca, może poza tym odsłoniętym kiblem, który jest naprawdę chorym pomysłem i wyobrażam sobie jak musiał wyglądać tok myślowy prowadzący do tego pomysłu:
- Musimy zrobić coś kontrowersyjnego, coś co przykuje uwagę
- Ale co?
- No nie wiem, może kuchnię zrobimy w ogródku, pod otwartym niebem
- Nie, nie sprawdzi się, śnieg, deszcz, $!%$ z tego będzie
Może i nie jestem wielkim atchitektem i znawcą, ale odnoszę takie wrażenie, że te wszystkie nowoczesne budowle i wnętrza są niesamowicie "zimne". Sama nie chciałabym mieszkać w czymś takim, żeby się podniecać, że strzeliłam sobie coś co jest drogie i imponuje innym, bądź wzbudza jakieś kontrowersje. Kiedy wracam do domu chcę poczuć, że jestem w domu, a nie w jakimś nowoczesnym klocku bez duszy i klimatu. Lecz słyszałam jeszcze taką teorię, że
@TiIa: Racja, z reguły to są domy dla ludzi, pracujących od rana do wieczora, jadający na mieście, nie mający dzieci. Itd. Ale tego argumentu, że nowoczesna architektura nie ma duszy to nigdy nie zrozumiem :(
A według mnie "Polski architekt potrafi..." to w przypadku tego projektu to lekka przesada. Kolorystyka, dobór materiałów, schody, "żyrandol" to wszystko jest wtórne (jeśli ktoś ma zamiar zarzucać mi malkontenctwo, "ból dupy", itp. rzeczy niech wbije w wyszukiwarce grafik Googla choćby "modern house" albo przeleci wizki na dowolnym forum dla grafików). Pozytywną sprawą jest docenienie polskiego architekta, ale sytuacja przypomina mi raczej http://www.youtube.com/watch?v=hz6yQ-VSefw Przyznaję jednak, że wykonanie pierwsza klasa (budynek niczym z
@bociano: Może rzeczywiście opis bardziej powinien brzmieć "polski architekt jak chce to potrafi". Chodzi mi o to, że biorąc pod uwagę dramatycznie niski poziom estetyki domów budowanych w Polsce, coś takiego jest ewenementem. I nie mam tu na myśli niskobudżetowych domów budowanych z tanich materiałów a inwestycje ludzi zamożnych, czasami wręcz "obrzydliwie" bogatych, których stać na dosłownie wszystko. Żeby nie być gołosłownym oto kilka przykładów:
Designerski styl stworzony przez architekta, a większość tych designerskich elementów to produkty produkowane na masową skalę z możliwością kupienia w sklepie! Żyrandol bardzo podobny (krótszy o połowę) kupiłem parę lat temu w sklepie B&Q w Wielkiej Brytanii. Nadzorowałem wiele projektów tego typu i wiem jak obecnie "designerzy" pracują - zamiast desek kreślarskich używają katalogów gotowych designerskich produktów z których układają projekt jak z klocków czasem dodając coś od siebie.
a teraz "ALE".....takie rozwiązania się nie sprawdzają. Takie rozwiązania tylko ładnie wyglądają.
Moi znajomi zbudowali bardzo podobny dom. Dom dla pokazywania znajomym, a nie do mieszkania.
Otrząsneli się po fakcie, gdy zaczeły przychodzic rachunki za ogrzewania, a wykwintny luksus, przemienił się w koszmar Pani domu, która większośc wolnego czasu spedza na myciu szyb, ścian ze szkła i kontrolowaniu, zeby czegos tam nie ubrudzić, pozatym latem jest jak
Mieszkanie było niedawno na allegro za 8,5 bańki:) Mieszkam zaraz obok, po drugiej stronie Rudawy, często spaceruję na kopiec. Fajnie budynek wygląda ale nie ta lokalizacja... idąc pod górkę jesteś na wysokości ok 2-3 piętra przeszklonego budynku, bez zasłoniętych kotar nie raz widziałem jak mieszkańcy oglądali TV albo co jedli na kolację :)
Plus za promowanie Polskiego czegoś (bo arcydzieło architektury to to nie jest), minus za Pana @Andrzej_K, który w komentarzach strasznie się emocjonuje i obraża innych uczestników dyskusji.
Sprawdzcie Dom Aatrialny z Opola, wielokrotnie nagradzana realizacja, architekt RObert Konieczny
. Aczkolwiek raczej jako ciekawostka, wnetrze wyglada ultra sterylnie niemal jak galeria sztuki. Z zewntarz ogrodzony niemal wysokim na trzy metry ogrodzeniem, nie wiem czy ktos tam zamieszkuje czy jest to jedynie rezydencja reprezentacyjna.
Ogólnie jestem wielkim fanem tzw. "modern house" ale ten projekt, to jest jakieś nieporozumienie. Fakt, zostały użyte materiały bardzo dobrej jakości, ale co z tego? Środek wygląda jak jakieś biuro. Poza tą łazienką nie ma tam niczego konkretnego. Według mnie elewacja została spartolona, bo na niektórych zdjęciach wygląda tragicznie. Poza tym na tych zdjęciach widać najbardziej, jak źle jest to zaprojektowane. Na tych fotach wygląda to, jak "nowoczesne" domy poprzedniego wieku na
@Andrzej_K: Bardzo wiele mi się podoba i z każdego mógłbym coś pokazać, co mi się podoba. Daję kilka linków tak na szybko (ale zaznaczam, że chodzi tylko o zewnętrzną część tych domów)
@qojtas: Nie mówię, że cały dom jest brzydki, ale tylko ta część do której podałem zdjęcia. Według mnie tu najbardziej projekt kuleje. Tak podłużne okno nie daje mi żyć,
@LuQa: ""nowoczesne" domy poprzedniego wieku na zachodzie"
Jeśli myślisz o klasykach typu De Stijl albo Mies van der Rohe to takie porównanie bardzo pochlebia architektowi. W ogóle wille 20-lecia między wojennego moim zdaniem są o niebo piękniejsze od stawianych teraz dworków.
Na mnie na przykład wnętrze nie robi oszałamiającego wrażenia, ale za to elewacje są całkiem przyjemne. Nie wiem, co w Twoim odczuciu jest źle zaprojektowane na wrzuconych przez Ciebie zdjęciach.
Cóż, nie znam nikogo, kto sobie aż tak sterylnie urządza mieszkanie. Sam nie chciałbym tak mieszkać mimo, że jestem osobą, która nie lubi zbyt wielu rzeczy mieć wokół siebie i co jakiś czas wynoszę nowe szpargały do garażu etc. Chyba wybrałbym jakieś kompromisowe rozwiązanie. Poza tym, na czym polega moda na otwarte przestrzenie? Na tym, że gdy część osób coś robi w kuchni trzeba pogłośnić TV albo zatkać nos? Niektórzy architekci tworzą
"Uan uoter pliz end... juzit!" [tu nawet producent zdurniał, bo nie wiedział, jakie napisy dodać]
Dlaczego niektórzy na siłę starają się błysnąć? Facet - prywatnie pewnie nawet sympatyczny gość - mało nie sika z podniety, że chodzi za nim kamera. Po co mówić publicznie po angielsku, skoro się tego dobrze nie potrafi? Ani gramatycznie, ani w wymowie (you really need subtitles, don't you know?). Ograniczony zasób słów, który nie pozwala dobrze opowiedzieć
Polak mógłby na Kraków mówić Kraków, a nie jakieś Krakoł. I w Polsce używamy jednostki metrów, a nie stóp.
I super, że przestrzeń i w ogóle ale jednak ta dziura na środku każdego piętra to niewykorzystane miejsce. Choć jeśli ktoś ma 3 piętra to chyba ma dość pokojów.
@bbkamil: Uczę się języków obcych, ale posługuję się nimi za granicą. I mówię, że jestem from Poland, żeby im ułatwić. Ale w tym programie on im nie musi ułatwiać, skoro ten materiał będzie zmontowany i na samym początku powiedzą, że to jest w Krakoł, jego metry też umieliby przetłumaczyć na swoje stopy.
@pedros92: I co z tego, że minęły? Języków obcych też się nie uczysz, bo tu jest Polska i się mówi po polsku? Może pójdźmy w ślady Litwy i nakażmy w kinie puszczać Bondowskiego oraz zabrońmy kilkujęzycznych tablic? To przypomina odmrażanie sobie uszu na złość cioci.
Im lepiej z kimś się dogadujecie tym częściej się kontaktujecie. A częste kontakty w wielu przypadkach prowadzą do interesów, z których obie strony mają korzyści. Mówiąc
co to za ekshibicjonizm ma być? W tym mają mieszkać ludzie, czy to jakiś odpał typu "ja jezdem artystom a to jezd moja sztuka"?
Przeszklone sześciany? Za miliony dolców? W Krakowie?
Toż to przywodzi na myśl raczej wprowadzony choćby przez Zajdla koncept "człowieka publicznego", który zarabiał na życie mieszkając w domu-gablotce a wszyscy przechodnie mogli sobie dokładnie obejrzeć, jak robi siku.
Gościu mi tu pokazuje szklane pudełko i lekko zarumieniony z emocji
Komentarze (196)
najlepsze
Pewnie tylko niemiło zrobiło się Panu architektowi, po obejrzeniu tego filmiku, bo wymawiane przez niego kwestie są opatrzone w napisy. To jak -10 do obcojęzycznego samopoczucia.
http://www.youtube.com/watch?v=WaGO_WqS40M
A tak poważnie, to kto chciałby srać w łazience na którą jest widok z reszty domu? Tak, wiem, jest roleta ale pomysł i tak poroniony.
- Musimy zrobić coś kontrowersyjnego, coś co przykuje uwagę
- Ale co?
- No nie wiem, może kuchnię zrobimy w ogródku, pod otwartym niebem
- Nie, nie sprawdzi się, śnieg, deszcz, $!%$ z tego będzie
- No to może zamiast
Domy braci Koral: http://tiny.pl/h2t2v
Józef Wojciechowski:
a teraz "ALE".....takie rozwiązania się nie sprawdzają. Takie rozwiązania tylko ładnie wyglądają.
Moi znajomi zbudowali bardzo podobny dom. Dom dla pokazywania znajomym, a nie do mieszkania.
Otrząsneli się po fakcie, gdy zaczeły przychodzic rachunki za ogrzewania, a wykwintny luksus, przemienił się w koszmar Pani domu, która większośc wolnego czasu spedza na myciu szyb, ścian ze szkła i kontrolowaniu, zeby czegos tam nie ubrudzić, pozatym latem jest jak
. Aczkolwiek raczej jako ciekawostka, wnetrze wyglada ultra sterylnie niemal jak galeria sztuki. Z zewntarz ogrodzony niemal wysokim na trzy metry ogrodzeniem, nie wiem czy ktos tam zamieszkuje czy jest to jedynie rezydencja reprezentacyjna.
http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=449352
http://www.architizer.com/en_us/projects/pictures/24th-street-residence/18114/144282/#.UPhgmyfa3ww
http://www.architizer.com/en_us/projects/view/casa-pocafarina/35460/#.UPhdPSfa3wx
http://www.architizer.com/en_us/projects/pictures/agudela-house/36937/318596/#.UPhbUifa3ww
http://www.architizer.com/en_us/projects/pictures/a-house-vaucluse/40761/350273/#.UPhZtSfa3ww
http://www.architizer.com/en_us/projects/pictures/project-24/45329/387907/#.UPhVvifa3ww
http://www.theillest.pl/dom-ktory-laczy-granice-pomiedzy-sztuka-i-architektura/
http://www.dekrisdesign.com/wp-content/uploads/2012/12/modern-villa-S2-by-MARC-Architects.jpg
http://www.architizer.com/en_us/projects/pictures/dr_s-house/26833/228762/#.UPhfNSfa3ww
http://www.architizer.com/en_us/projects/pictures/bunker-house/14960/115344/#.UPhiPyfa3ww
@qojtas: Nie mówię, że cały dom jest brzydki, ale tylko ta część do której podałem zdjęcia. Według mnie tu najbardziej projekt kuleje. Tak podłużne okno nie daje mi żyć,
Jeśli myślisz o klasykach typu De Stijl albo Mies van der Rohe to takie porównanie bardzo pochlebia architektowi. W ogóle wille 20-lecia między wojennego moim zdaniem są o niebo piękniejsze od stawianych teraz dworków.
Na mnie na przykład wnętrze nie robi oszałamiającego wrażenia, ale za to elewacje są całkiem przyjemne. Nie wiem, co w Twoim odczuciu jest źle zaprojektowane na wrzuconych przez Ciebie zdjęciach.
Dlaczego niektórzy na siłę starają się błysnąć? Facet - prywatnie pewnie nawet sympatyczny gość - mało nie sika z podniety, że chodzi za nim kamera. Po co mówić publicznie po angielsku, skoro się tego dobrze nie potrafi? Ani gramatycznie, ani w wymowie (you really need subtitles, don't you know?). Ograniczony zasób słów, który nie pozwala dobrze opowiedzieć
Ps. po doczytaniu do końca komentarzy, to apel do autora tego wykopu, aby nie był takim bucem, co wyklina na resztę.
I super, że przestrzeń i w ogóle ale jednak ta dziura na środku każdego piętra to niewykorzystane miejsce. Choć jeśli ktoś ma 3 piętra to chyba ma dość pokojów.
Im lepiej z kimś się dogadujecie tym częściej się kontaktujecie. A częste kontakty w wielu przypadkach prowadzą do interesów, z których obie strony mają korzyści. Mówiąc
Przeszklone sześciany? Za miliony dolców? W Krakowie?
Toż to przywodzi na myśl raczej wprowadzony choćby przez Zajdla koncept "człowieka publicznego", który zarabiał na życie mieszkając w domu-gablotce a wszyscy przechodnie mogli sobie dokładnie obejrzeć, jak robi siku.
Gościu mi tu pokazuje szklane pudełko i lekko zarumieniony z emocji