10 lat w sieci – fenomen Enemy Territory

To niewiarygodne, ale historia tego sukcesu zaczęła się od… porażki. Plan kontynuacji przygód agenta B. J. Blazkowicza wzbogaconej o tryb multiplayer spalił na panewce. Nim jednak gracze zdążyli uronić łzę, świat ujrzała wersja, która natychmiast stała się hitem. I pozostaje nim do dziś…

[morsik]

Masę czasu spędziłem na ET. Za to nigdy nie umiał mnie przekonać CS którego tak wszyscy naokoło wychwalali. Po prostu mi nie leżał... ET ma swój klimat, 2 Wojna Światowa, bronie, mapy...

[c.....7]

@morsik: nie wiem dlaczego, ale mnie też nikt nigdy nie przekonał do CS. Wydawał mi się taki zamulony strasznie, trzeba było się przyczaić na przeciwnika co nie leżało mi w naturze po Q2/3 i ET. Pamiętam jak się trickjumpy robiło... Nawet w Elite Trickjumpers byłem ^^

[tejotte]

@morsik: oj ma, spędziłem przy tej grze tysiące godzin... aż łezka mi się w oku zakręciła widząc ten artykuł...

[Mazowia]

Najlepszy fpsiak na którym straciłem 7 lat życia #tylkoetpro

[barxik]

@genz: Et to było coś pięknego. Grałem ostro w latach 2004-2006 w 2011 zainstalowalem z ciekawosci ale to juz nie było to. Mało serwerów, zeby zagrac na jakims z innymi mapami to tylko z botami. Jak dla mnie nr 1 w historii w kategorii multiplayer

[genz]

@Mazowia: Również spędziłem przy tej grze sporo czasu. Nie pamiętam kiedy zacząłem grać w ET, ale pewnie będzie blisko 7 lat. Żałuję tylko, że nie jestem młodszy (aby znów mieć tyle wolnego czasu) i nie ma znajomych/graczy, którzy jeszcze w to ciupają ;/

[D.....L]

Mój ojciec wymiatał w ET. Często prosił mnie o tłumaczenie co do niego ludzie, po angielsku, pisali. Chcieli go ściągnąć do klanu :D

[silencer4321]

@DemetriuszL: Czy twój ojciec to waldo w ET?

[z.....x]

"Osoby z gołębim sercem zostaną lekarzami polowymi" Tja, medycy to byli w tej grze najwięksi killerzy - przynajmniej na publicznych serwerach. ; )

[n.....-]

@zoliax: A no, medykiem się najszybciej "expiło" ;)

[dzeksondzekson]

@zoliax: grałem w to tak dawno, a wciąż pamiętam świrów na adrenalinie czy co to tam było. Prawda.

Ale i tak największa zabawa była z bindowaniem komend z gry do innych wyrazów które podobnie brzmiały. Np "i need medic" na "suck my dick" czy coś w tym stylu (nie pamiętam dokładnie).

[M.....L]

@papermonster: panzer noob!

[d.....k]

ET na zawsze w moim sercu. Niezapomniane godziny przy Oasis i Gold Rush :)

[Muszalski]

@dzordzyk: Jeszcze Supply :3

[integra]

Caly czas w to naginam najlepszy fps po sieci :P

[k.....z]

@integra: już chyba ze dwa lata w to nie grałem, mam do tego tytułu sentyment, ale czasem się wk%%@iam, kiedy poraz kolejny trzeba wgrywać wszystkie packi... w pewnym momencie ET na kompie ważyło mi chyba z 5-10 GB przez mapy, mp3 itd

[jaqqu7]

@integra: Straciłem na to całe gimnazjum. Joymod i double jump dodawały sporo dynamiki grze, a mapy takie jak Minas Tirith czy inne niesamowite projekty graczy (pamięta ktoś mapę z samymi okopami i "budowaniem" bazy) + nowe tryby implementowane przez mody - ta gra jest nieśmiertelna.

[d.....f]

ET to najlepsza strzelanka sieciowa w jaką grałem. Nie potrafię znaleźć niczego podobnego wśród współczesnych gier - jakieś pomysły?

[b4kus]

@darkelf: twórcy ET rozwijają teraz FPSa, zapowiada się smakowicie

[blacktyg3r]

@MajkiFajki: Movement. Odpalasz grę, wciskasz wasd i po chwili wiesz wszystko. Jeśli obiecujesz ex q3 engine fanom szybką esportową grę to nie dogodzisz im silnikiem bez pewnych specyficznych cech. Wada idtech3 była zarazem jego największą zaletą, strafe'y to coś czego mnie (i nie tylko) brakuje w niemal każdym modern fpsie.

[mich160]

Do dzisiaj dokładnie pamiętam dźwięk "Hallo!".

[tajek]

@mich160:

NEED A MEDYK!

[Alpha_Male]

@dexaty: Wunderbar!

[jack_scannon]

Rok temu odpaliłem po długiej przerwie, ale albo same boty, super hiper goldrushe albo xp save forever i weź tu pograj. Jakie serwery polecacie żeby dało się pograć ?

[stato]

@jack_scannon: A ja polecam ROX Euro Pub. Serwer europejski bez polskiej gimbazy. Ludzie w porządku i całkiem niezły poziom. ETPUB! Sk dozwolony :) Xp resetuje się po 24h jak nie grasz albo jak dobijesz do 9k expa. O dziwo sporo ludzi w godzinach nocnych. Zazwyczaj największy online wieczorami.

Często trafia się dobry team, w którym każdy daje z siebie wszystko. Czasami współpraca w zespole potrafi zadziwić :) Po prostu miałem

[v.....6]

@jack_scannon: Hirntot i Hirnlos pozostały z etpro i są zawsze zaludnione, aczkolwiek czasem aż za bardzo