Pacjent kliniki żąda odszkodowania 90 tys. zł za... ostatnie namaszczenie.
"To narusza swobodę sumienia". Gdy Jerzy R. leżał nieprzytomny w klinice, podjęto decyzję o... namaszczeniu go. Teraz pacjent uważa, że jest poszkodowany i żąda od placówki 90 tys. złotych odszkodowania. Sąd Najwyższy orzekł, że ostatnie namaszczenie nieprzytomnego pacjenta bez jego zgody...
sportingkielce z- #
- #
- #
- #
- #
- 352
Komentarze (352)
najlepsze
Nie mysleliscie kiedyś że piekło i niebo jest tak naprawdę tu i teraz ?
Czy Twój ojciec przestał brać łapówki?
Komentarz usunięty przez moderatora
teraz sam sobie na**** na twarz
Istotą problemu jest raczej to, że osoba niespokrewniona, nieznana, która nie wykonuje zawodu medycznego, zostaje dopuszczona do chorego, lub to, że szpital utrzymuje księdza na etacie - a nie to, że ksiądz sobie pogada nad nieprzytomnym chorym.