Panowie. Zdarzyło mi się kiedyś pracować w jednym z salonów sprzedaży pewnej marki samochodowej. Nie takie auta były tam klepane i wystawiane na plac do sprzedaży jako bezwypadkowe używki.
@sulkov: To nie żadna tajemnica, wiele różnych tak robi. Dla tego priorytet przy zakupie - oglądać podłużnice. Sam raz na tym wpadłem, auto igła a podłużnice obsmarkane i pogięte heh........
W ciągu ostatniego roku jedyne miejsce, gdzie widziałem tego potworka to był jakiś autokomis. Co najlepsze, na pytanie o cenę, Mirek odparł, że nawet nie pamięta bo i tak nikt o to auto nie pyta. I skoro nikt tego nie chce to jest to rzeźba w gównie.
Komentarze (143)
najlepsze
Panie toż to samochód bezwypadkowy, mało przeżył
Można nieźle zarabiać na cebulakach .
W ciągu ostatniego roku jedyne miejsce, gdzie widziałem tego potworka to był jakiś autokomis. Co najlepsze, na pytanie o cenę, Mirek odparł, że nawet nie pamięta bo i tak nikt o to auto nie pyta. I skoro nikt tego nie chce to jest to rzeźba w gównie.