@novson: Ty czekasz na służby, oni problemy rozwiązują. See the diference. Oni żyją przez to zgodnie z naturą, czy się to komuś podoba czy nie. Czy się to podoba lewakom, prawakom, chrześcijanom, ateistom, komukolwiek, to i bez rządu sobie dają radę, bo po prostu jak mówisz nie mają na głowie tylu pierdół. Ale to nie zmienia faktu, że poprzez życie w zgodzie z naturą i dzięki temu wypracowaną zaradnością radzą sobie
@TenOd3Lyzeczek: Nie wiem czemu dostałem minusa ale ok. Napisałeś komentarz którego kontekst jest taki sam jak mój ;) Tylko bardziej lubianymi słowami ;) Aczkolwiek jest on trafny w 100% i się z nim zgadzam
Gdyby u nas nie było tylu kierowników i brygadzistów, to też robota by tak szła do przodu ale że 10% to robotnicy a reszta "nadzór", to jeden pracuje a 9 stoi i się patrzy czy on dobrze robi ;)
@kirex: Oni mają po prostu zupełnie inne podejście. Tam każdy jest od kontroli i roboty. Robią dla siebie, więc dbają o to. Przeciwieństwo "Szewc bez butów chodzi".
Ta kultura amiszów to jakaś choroba psychiczna. Gdybym urodził się w czymś takim, jako fanatyk nauki i postępu gnojony przez najbliższych w tej nielogicznej paranoi umysłowej, to bym chyba nie wytrzymał. Nauka to najpiękniejsza i najpotężniejsza rzecz jaką kiedykolwiek mieliśmy. Tylko ona może odpowiedzieć nam na pytania, nad którymi ludzkość zastanawiała się od dawna. A nie jakieś dziady, które każą mi żyć(i umierać) wedle jakichś przyjmowanych bezkrytycznie absurdalnych urojeń.
Nie ma to tamto. Dla większości ludzi życie Amisza to coś prze*****ego... Ale w gruncie rzeczy jak się tak pomyśli to wiedzą co robią. Cała "osada" dba o ludzi będących w niej. A do tego nie przejmowanie się pieniędzmi, bo największą zapłatą jest satysfakcja. Nie przejmują się tym, co dla nas jest priorytetem... Kurde, można by powiedzieć że to jest raj.
@nadszyszkownik_kilkujadek: Byłeś kiedyś na dłuższym wyjeździe na polu namiotowym? :) Uwierz mi, poza internetami i całą elektroniką jest świat który z całą pewnością jest ciekawszy. Ale to dla mnie, mieszkam w dużym mieście a wolałbym na wsi. Jakąś samowystarczalną farmę etc. Lubię też majsterkować. Wiadomo ludzie są najróżniejsi. Dla mnie to po prostu byłby raj ;P
Komentarze (119)
najlepsze