q polskiej tv leciała chyba francuska wersja z chamsko podlozonym polskim lektorem, pamiętam ze sporo tego oglądałem i w podstawówce dziwilem sie, ze na przyrodzie niektórzy dopiero musza sie uczyć od poczatku pewnych podstaw :)
Jedna z moich ulubionych bajek z dzieciństwa. Pewnie i mojemu dziecku będę te bajki puszczał bo są sensowniejsze niż to co leci w TV. Tylko że popsuli wszystko dubbingiem ( ͡°ʖ̯͡°).
@mieszalnik_paszy: Przecież rzeczy od Marvela czy DC są naprawdę fajne, sam bardzo dużo tego oglądałem. Być może nie dają jakiejś określonej wiedzy, ale na pewno mają dobrą funkcję umoralniającą. W prosty sposób pokazują dobro i zło. Zresztą skoro lubi te komiksowe kreskówki, to może podrzuć mu jakieś komiksy z tej tematyki, a nóż zachęcisz do czytania, w ogólnym znaczeniu, nie tylko komiksów. :P
@lektorlondon: Poza tym, że miałeś pewnie na myśli tzw. biologię Villego - nic więcej z Twojej wypowiedzi nie mogę wydedukować... Zlepek losowych słów...
@lektorlondon: @slawpe13: Za moich czasów była sobie gruba, zielona i bezowa książka do Biologi i pewnie gdyby nie ten program, to poza liniuszkiem, nic z bioli bym nie pamiętał.
Dla mnie takie przypominaczki można wrzucać co tydzień.
BTW:
Treścią pewnie zajęła się Francja, ale pewnie rysunkami (co widać po stylu #anime) zajęło się japońskie studio Tatsunoko Production odpowiedzialne również na przykład za Yattamana #gimbynieznajo :)
Komentarze (109)
najlepsze
A ja wolałem serie "Był sobie człowiek"
Dla mnie takie przypominaczki można wrzucać co tydzień.
BTW:
Treścią pewnie zajęła się Francja, ale pewnie rysunkami (co widać po stylu #anime) zajęło się japońskie studio Tatsunoko Production odpowiedzialne również na przykład za Yattamana #gimbynieznajo :)