Pierwsi pracownicy odchodzą z Amazona. 'Nie da się tak zapieprzać'
Z wrocławskiego centrum logistycznego Amazona zaczęli zwalniać się pierwsi pracownicy. - Nie da się tak zapieprzać. Skaner tobą kieruje. Pokazuje, gdzie masz podejść, i zaczyna odliczać ci czas: 26 sekund, 18, 7 - na dotarcie na miejsce. I tak przez 10 godzin. A przed tobą wciąż...
maxdevito z- #
- 374
Komentarze (374)
najlepsze
Prawda jest taka, ze nie wymagaja niczego. Zadnych umiejetnosci, zadnego doswiadczenia, NICZEGO. Praca fizyczna to praca fizyczna, nikt nie mowil, ze bedzie lekko.
@feroze_adrien: praca - tak, wyzysk - nie.
Chyba tylko całkowity brak pieniędzy i jedzenia zmusiłby mnie do ubiegania się tam o pracę...
Ja jako studenciak (dzienny) wyrabiałem w 3 dni 36 godz. Nie miałem benefitów, jak żarcie za zlotowke czy darmowy dowóz (a godzinę w jedną stronę miałem) no i zarabiałem 9 za godzine.
I nie lazłem do gazety że mnie wyzyskują tylko do domu by się uczyć i mieć w przyszłości lepsza pracę.
@emke: i 4 dni w tygodniu. Nie dramatyzujmy. Ciężka praca, ale najgłośniej pyskują ci, co są leniwi. Przecież brali ludzi z łapanki więc tacy też się znajdą
Nie ma chyba związków zawodowych w Amazonie, nie ma lewactwa to Gazeta się pcha i oszczędnie gospodaruje prawdą
O co wam kaman?
Duża firma daje ludziom szansę a im robić się nie chce.
To co robi Amazon to kapitalizm z XIX wieku oparty na maksymalnym wyzysku jak najniższym kosztem.
Wdzięczni mogą być za pracę- ok, ale nikt