miałem ostatnio podobną sytuacje tylko że na rondzie baba normalnie przejechała całe rondo z włączonym prawym kierunkowskazem a wyjeżdżała ostatnim zjazdem a że to były godziny szczytu w Krakowie każdy widząc prawy kierunkowskaz wjeżdża na rondo a tu zonk mało brakło a babka w lewy bok tira by się wpasowała ot całe cool story ; )
W czasach, gdy nie było jeszcze internetu widziałem gdzieś rysunek o takiej mniej więcej treści: Rozmawiają w samochodzie dwie kobiety. Kierująca mówi:
Mężczyznę za kierownicą poznasz od razu. Jak pokazuje, że skręci w lewo, to potem skręca w lewo. Oni to wszystko potrafią tak cholernie przewidzieć.
Komentarze (160)
najlepsze
@ZhangGuolao: Co za bzdura. Nie ma czegoś takiego jak lewo-prawe i lewo-lewe. Jest lewo-pierwsze i lewo-drugie.
Nieoczekiwany zwrot akcji byłby wtedy, gdyby skręciła w lewo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Rozmawiają w samochodzie dwie kobiety. Kierująca mówi: