Codzienność rowerzysty: Kierowca próbuje zabić rowerzystę i nie widzi swej winy
Codzienność rowerzystów w polskich miastach. Kierowca bez elementarnej wiedzy o przepisach, stwarza realne zagrożenie. Później zatrzymany nie widzi swojej winy i twierdzi że to rowerzysta powinien uważać.
mateopoznan z- #
- #
- #
- 295
Komentarze (295)
najlepsze
a gość z filmiku niezły cham i nie tak to sie załatwia
Nie twierdze ze wszyscy ale wiekszosc wie jak to jest jak sie jedzie rowerem i 3 cm dzieli ci kierownice od tira. Albo jak wyglada czekanie na pasach az sie ktos zatrzyma i przepusci.
Mam podobne odczucie.
Ponadto mam od jakiegoś czasu silne podejrzenie, że sporo osób na tych filmikach widzi siebie (widocznie im się przytrafił albo o mało co nie przytrafił podobny błąd w przeszłości) i, próbując bronić siebie, bronią kierowców kosztem pieszych czy rowerzystów. Ot, redukcja dysonansu poznawczego - ja tak czasem robię a jestem dobrym kierowcą, więc ten kierowca też jest ok.
Stąd wrażenie, że są kompletnie oderwani od rzeczywistości.
Kiedyś ktoś go zabije i co? Matka wyryje mu na nagrobku "Mój syn - ćwierćmózg - miał pierwszeństwo ale nie miał zdrowego rozsądku".
Powinien miec oczy dookola glowy i patrzec co sie dzieje a nie wjezdzac na pewniaka bo kiedys skonczy pod kolami i co z tego ze mial pierwszenstwo i wygra sprawe jak bedzie kaleka.