Włączyć kierunkowskaz czy nie - ministerstwo rozwiewa wątpliwości
Czy należy włączać kierunkowskaz na tzw. skrzyżowaniu łamanym, oznaczanym informacyjnie znakiem T6? - sprawa ta od lat dzieli środowisko kierowców. Spór przecina Ministerstwo Infrastruktury w odpowiedzi na zapytanie poselskie.
RzeczpospolitaPRAWO z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 379
Komentarze (379)
najlepsze
Barbara Bubula, a nie Buła
Ciekawe czy podobne skrzyżowanie może być bez znaku F10?
Ale co tu jest ciekawego? Droga z pierwszeństwem idzie po łuku.
Znak F-10 nie jest wymagany, to znak informacyjny. Nie ma obowiązku go stawiać, jeżeli kierowcy mogą mieć wątpliwości lub jest odmienna organizacja ruchu. W normalnym wypadku wystarczą znaki poziome. Mimo to jest na 99% skrzyżowań w Polsce, także w przypadkach, gdzie nie ma jakichkolwiek wątpliwości odnośnie przeznaczenia pasów.
Po prostu projektanci mają sraczkę i chcą być świętsi od papieża.
Biorąc pod uwagę zdjęcie z miniaturki T-6a. http://3.bp.blogspot.com/-JfTlJhs2PLY/TqFfjWYbH8I/AAAAAAAAAB4/EdP8cYfx2D8/s1600/a2.jpg
- należy sygnalizować skręt w lewo
- należy sygnalizować skręt w prawo, gdy cały czas jedziemy po pierwszeństwie
- nic nie sygnalizować gdy jedziemy prosto
Obok mnie jest podobna sytuacja gdzie uliczka po lewo jest mała i często jadący na wprost migają przez chwilę w lewo, bo
- skręcasz w lewo, kierunkowskaz w lewo (nawet jeśli dalej jedziesz główną)
- jedziesz prosto, brak kierunkowskazu
- skręcasz w prawo, kierunkowskaz w prawo (nawet jeśli dalej jedziesz główną)
Zgodnie z obowiązującym prawem ustawowym, a nie wymysłami byłych twórców i komentatorów Kodeksu drogowego z 1983 roku, który nie obowiązuje od 20 lat, oraz środowisk WORD, kierujący pojazdem ma używać kierunkowskazów do
https://goo.gl/maps/oS3eY5mhfru
Jeszcze nie widziałem, żeby ktokolwiek wrzucał kierunkowskaz jadąc główną, czyli de facto skręcając na tym skrzyżowaniu. Nie wrzucając kierunku ci debile sygnalizują, że będą jechali prosto, czyli z Babińskiego na Kozienicką, a ze Skotnickiej dalej Skotnicką. Postawiłbym tam patrol drogówki i wlepiał mandaty każdemu po kolei, do czasu aż się barany nauczą.
Ja też nie włączam kierunkowskazów jadąc drogą z pierwszeństwem, także na skrzyżowaniach z innymi drogami publicznymi, gruntowymi, wewnętrznymi oraz prowadzącymi do stacji paliw lub posesji i gwarantuje ci, że nie jestem debilem ani baranem.
Nie włączam nie dlatego, że jestem upośledzony umysłowo, a wręcz odwrotnie, dlatego
a) skręcić w lewo podążając za główną
b) pojechać prosto
c) skręcić w prawo
Idąc twoim tokiem rozumowania w przypadku a) i b) należy nie
Na przedegzaminowym kursie kilku instruktorow uczyło mnie, że jadąc drogą główna nie włączam kierunkowskazu bo niczego nie zmieniam. Jadę swoim pasem i to że droga jest kręta nie oznacza zmianę czegokolwiek.
Kierunkowskaz włączam jedynie do sygnalizacji o zamiarze zmiany obecnej sytuacji, czyli pasa bądź zmiany obranego toru na którym się znajduje. Na znaku z znaleziska znajduje się na tym samym torze głównym. Dopiero jazda wprost
Przepis dotyczy zasad zachowania się kierującego na jezdni drogi po której się porusza i którą zamierza opuścić. Nie ma znaczenia gdzie jedzie, na co wjeżdża oraz to czy zmiana kierunku