A ja jestem zdania że podawanie stawek powinno dotyczyć tylko tych bardziej podstawowych stanowisk powiedzmy do 2500 zł netto. Podawanie stawek przy rekrutacji na stanowiska menedżerski czy dyrektorskie to strzał w kolano!
Oczywiście, że niedobry będzie NAKAZ wpisywania wynagrodzenia. Wolność, wolność i jeszcze raz wolnosć. Takie motto powinno nam przyświecać. Rynek powinien zweryfikować takie oferty a nie odgórne nakazy.....
@Elysian: wykopki niby tacy wolnościowi, a chcieli by nakazać jak mają wyglądać ogłoszenia o pracę ( ͡°͜ʖ͡°) Dajcie coś od siebie to może i wy kiedyś dacie komuś propozycje pracy i napiszecie ogłoszenie jak wam się podoba, a póki co to hipokryzja lvl 1000+
Podawanie stawki ma sens na stanowiskach podstawowych, jeśli chodzi o specjalistów to wycenia się to jakie korzyści może przynieść firmie i dopiero proponuje stawkę.
@pietrek3121: na specjalistów tym bardziej powinno się podawać widełki, bo ja np specjalista IT jestem w stanie wyciągnąć 25-30 k netto na b2b i koło #!$%@? mi latają korzyści firmy jeśli ta firma wyliczy je na mniej niż ww kwoty Poza tym większość specjalistów MA już pracę-najczęściej dość dobrze zna rynek i zarabia rynkowe widełki, wiec po co mam marnować czas na rekrutacje za 5k jeśli w obecnej pracy zarabiam 10k?
Razem z obowiązkiem podawania widełek powinien być zliberalizowany kodeks pracy w punkcie dotyczącym zwalniania pracownika - inaczej ten przepis będzie generował nową patologie.
Meh, jestem za, ale nie ustawą. Jakoś w przypadku IT dało się zmusić do wystawiania ofert z widełkami. Na grupach jak jakaś haerowa wrzuci bez widełek to są pociski i nie spojrzy na to pies z kulawą noga.
Nauczyli się więc pracodawcy, nawet male zespoły, że jak szukasz pracownika musisz podać widły. Tylko to trzeba zacząć się szanować i swój własny czas.
Szkoda, że nie da się ustawa zmusić Polaka, żeby szanował
Jakoś w przypadku IT dało się zmusić do wystawiania ofert z widełkami
Tylko że pracownicy IT to grupa wykształconych pracowników na których jest ogromne zapotrzebowanie, podczas kiedy większość ludzi nie jest taką grupą. Dlatego w takich przypadkach wkracza państwo i regulacje, bo w przypadku takiego przeciętniaka rynek pracownika po prostu nie istnieje i wolny rynek nic z tym nie zrobi. Bo taki pracownik "niespecjalny" zawsze będzie miał z pracodawców pod
Komentarze (528)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Dajcie coś od siebie to może i wy kiedyś dacie komuś propozycje pracy i napiszecie ogłoszenie jak wam się podoba, a póki co to hipokryzja lvl 1000+
Poza tym większość specjalistów MA już pracę-najczęściej dość dobrze zna rynek i zarabia rynkowe widełki, wiec po co mam marnować czas na rekrutacje za 5k jeśli w obecnej pracy zarabiam 10k?
Nauczyli się więc pracodawcy, nawet male zespoły, że jak szukasz pracownika musisz podać widły. Tylko to trzeba zacząć się szanować i swój własny czas.
Szkoda, że nie da się ustawa zmusić Polaka, żeby szanował
Tylko że pracownicy IT to grupa wykształconych pracowników na których jest ogromne zapotrzebowanie, podczas kiedy większość ludzi nie jest taką grupą. Dlatego w takich przypadkach wkracza państwo i regulacje, bo w przypadku takiego przeciętniaka rynek pracownika po prostu nie istnieje i wolny rynek nic z tym nie zrobi. Bo taki pracownik "niespecjalny" zawsze będzie miał z pracodawców pod
Komentarz usunięty przez moderatora