@MaxNovac: Piszesz że straciłeś płuco przez swoją głupotę...ale 0 wniosków, dalej jesteś tak samo głupi, "jak paliłem to było super ale okazało się że mam raka więc jestem za tym żeby zakazać", mogę się założyć że gdybyś nie miał raka i przeczytał takie coś co sam napisałeś to byłbyś przeciw...może chcesz przerzucić winę na innych żeby lepiej się poczuć "to ich wina, gdyby zakazali miałbym teraz płuca", nie żal mi ciebie
@UkradliMiPuzzle: Bo każdy liczy, że to go ominie. Ja nie rozumiem, jak można świadomie wejść w nałóg, który na początku wcale nie przyciąga (a wręcz odpycha), natychmiastowo nie uzależnia i jednocześnie zabija. Skazywać siebie na wielkie niebezpieczeństwo dla... w sumie niczego?
1. Paląc w wieku lat dwunastu z pewnością nie robiłeś tego w zgodzie z prawem. Nie wiem zatem czemu oczekujesz, że delegalizacja palenia coś zmieni, skoro samemu robiłeś to również wtedy kiedy było to dla Ciebie nielegalne.
2. Od 18 lat masz prawo robić co Ci się żywnie podoba i wykorzystałeś to prawo aby sobie zaszkodzić - Twoja sprawa... absurdem jest natomiast pomysł aby zabraniać komuś formalnie dorosłemu zrobienia czegoś tylko dla
@FFFUUU: Tak się składa, że jestem osobą niepalącą, wręcz niecierpiącą zapachu papierosów. Przy obecnym stanie prawnym nie mam absolutnie żadnych problemów z uniknięciem biernego palenia, więc nie wiem czemu miałyby służyć dalsze ograniczenia. O ile dobrze autora zrozumiałem pragnie on wprowadzenia całkowitego zakazu palenia, co jest ograniczeniem mojej wolności, na które nie wyrażam zgody.
@werner: Z wszystkimi wymienionymi przez ciebie opiniami się zgadzam, poza ostatnim, trzecim podpunktem. Problemem nie jest konieczność leczenia palaczy za "publiczne" pieniądze. Problemem jest przymus korzystania z państwowego systemu ubezpieczeniowego. Jeśli państwo nie chce leczyć palaczy to niech ich nie ubezpiecza. Jeśli zaś ubezpieczają się (niestety przymusowo) to opieka im się zwyczajnie należy bo za nią zapłacili. Niekoniecznie cenę rynkową, ale jednak zapłacili i to bez opcji alternatywnej.
Jestem przeciwnikiem papierosów nigdy nie paliłem, znajomych przekonywałem aby rzucili. Lecz pomimo tego jestem przeciwnikiem zakazywania i nakazywania. Jak chcesz pal, tylko nie w mojej obecności ani przy innych co sobie tego nie życzą. Jestem za zakazem palenia przy dzieciach, przystankach knajpach itd. Natomiast w swoim domu każdy niech już sam decyduje. Państwo niech się ewentualnie zajmie edukacją a w cenę fajek wliczy wasze koszta leczenia. Jak trzeba to nich fajki kosztują
@jarek04: a w cenę fajek wliczy wasze koszta leczenia. Jak trzeba to nich fajki kosztują i 30 zł.
Jeżeli państwo na fajkach poza zwykłymi podatkami powinno zbierać tylko na leczenie chorych to powinno OBNIZYĆ akcyzę na fajki, bo na razie to akcyza z fajek przynosi państwu dwa razy więcej kasy niż szacuje się wydatki na leczenie palaczy. To stan na 2009r. czyli jeszcze przed ostatnimi dwoma, albo i trzema podwyżkami.
@jarek04: To, że ludzie sami o sobie decydują jest już mitem, a wolność - archaizmem. W dzisiejszym świecie jednostka jest manipulowana na każdym kroku i nie ma nawet miejsca na wykształcenie swojego "ja", które mogłoby o sobie decydować. Wszystko co Cię otacza wywiera na Ciebie nieustanny wpływ. Media, rodzice, nauczyciele, przyjaciele. Każda decyzja jest podszyta określonymi bodźcami. Ja postrzegam człowieka jako marionetkę, która w dobie dzisiejszego świata pogoni za pieniądzem i
Paliłem od 15 roku życia, 11 lat. Już prawie rok jak nie palę. Paliłem 1-2 paczki dziennie. Pomógł mi e-papieros oraz powiedzenie sobie, że "Choćbym k!$#a zdychał, to w życiu już się nie tknę tego gówna", a także "To nie jest żadna próba rzucenia palenia, ale rzucenie palenia" . Pierwszy miesiąc - było ciężko, ale potem już coraz łatwiej. Czasem nawet śniły mi się fajki, ale nie palę i już. Dodam, że
@SHAMER: a no zatrzymałem się na jakiejś wsi blisko Brzegu w sklepie, wchodzę biorę Colę i proszę o papierosy a babka do mnie: "Das ales? Danke, fyncyn zloty . alesgut czis."
- MaxNovac parę tygodni temu
W sumie niezła prowokacja, nawet całkiem realna ale jednak wciąż prowokacja. Może da ludziom do myślenia, jednak w to wątpię. Złapałeś dobry moment na taki wykop i przyznam szczerze że z tą całą nagonką na palaczy
Tak samo jak Żydzi powinni być gazowani co ? Skończmy może już tym nazistowskimi bredniami i trolkami. Jak jesteś na tyle głupi, żeby palić to już twoja wina. A zakazywać nikomu nie masz prawa.
@MaxNovac: paląc sam się narażasz i swoje zdrowie. Masz napis na każdej paczce żebyś nie zapomniał. Współczuje Ci, ale zakazywanie jest najgorszą z możliwych dróg. Człowiek nie jest bydlęciem żeby go ochraniać przed samym sobą. Wybacz ale zakaz jest dla mnie jakaś formą nazizmu.
Komentarze (382)
najlepsze
2. Od 18 lat masz prawo robić co Ci się żywnie podoba i wykorzystałeś to prawo aby sobie zaszkodzić - Twoja sprawa... absurdem jest natomiast pomysł aby zabraniać komuś formalnie dorosłemu zrobienia czegoś tylko dla
Jeżeli państwo na fajkach poza zwykłymi podatkami powinno zbierać tylko na leczenie chorych to powinno OBNIZYĆ akcyzę na fajki, bo na razie to akcyza z fajek przynosi państwu dwa razy więcej kasy niż szacuje się wydatki na leczenie palaczy. To stan na 2009r. czyli jeszcze przed ostatnimi dwoma, albo i trzema podwyżkami.
Ogólnie
Tylko teraz : Jeden e-papieros w cenie dwóch!
p.s. po 4 miesiącach zacząłem:
a. zażywać tabakę
b. palić 1,5 krotnie więcej do okresu poprzedniego
c. przytyłem 10kg
d. te 10zł dziennie wydawałem na chupachups które mieliłem non stop
Znajdź złoty środek
p.s.303 brzmisz jak reklama
- MaxNovac parę tygodni temu
W sumie niezła prowokacja, nawet całkiem realna ale jednak wciąż prowokacja. Może da ludziom do myślenia, jednak w to wątpię. Złapałeś dobry moment na taki wykop i przyznam szczerze że z tą całą nagonką na palaczy