Rok czy dwa lata temu byl okres, że ciężko było kupić 1kg najtańszych ziemniaków ponizej 3zl (pomarańcze były tańsze od kartofli) to wtedy rolnicy cicho siedzieli a konsumenta mieli w dupie, a teraz sytuacja się odwróciła to płacz i łzy.
Nw czy słyszeliście ale rząd Francuski zablokował przejęcie Carrefoura prze Kanadyjską firmę tłumacząc się że jest to strategiczny sektor ( ͡°͜ʖ͡°) Informacja jeszcze cieplutka. Niemiaszki to samo robią w każdej dziedzinie blokują przejęcia większych firm.
@mareksa666: raczej zajebiście mocny protekcjonizm firm. To nie co u nas że firmy krajowe dojeżdża skarbówka a zagraniczniakom robią specjalne strefy ekonomiczne i rozkładają czerwony dywan. Tam się nie pitolą i chuchają na swoje. Najlepszym przykładem jest pakiet mobilności dojeżdżający Polski sektor transportowy który jest liderem w UE.
Czyli klasycznie, do tego interesu trzeba dopłacać ( ͡°͜ʖ͡°) Tyle, że dopłacamy my podatnicy we wszystkich dopłatach do rolników: do hektara, paliwo, niższe podatki, komputery dla dzieci, KRUS itd ale do jęczenia są pierwsi. Może tak trzeba, jakieś zrzeszenia producenckie robić i razem negocjować cenę z hurtownikami, nie wiem może przestawić się na inne uprawy, powiększać areały albo zrezygnować z działalności rolniczej? Ale po co. Lepiej
@stary_czlowiek: kolega chciał delikatnie zasugerować, żebyś się dokształcił i nie pieprzył bzdur, ale jak widać wolisz tkwić w ignorancji.
Co stanie się gdy rolnikom nie będzie się opłacać produkować żarcia? Będziemy importować ze wschodu i Afryki. Co się stanie w przypadku kataklizmu/ wojny u nas albo eksporterów? Będziemy w czarnej dupie. Po to są dopłaty, żeby produkcja pożywienia pozostała w kraju, jedzenie to zasób absolutnie strategiczny i nie można ałtsorsować jej
Ciągle słyszę, że rząd coś źle robi. I to prawda. Tylko ja się pytam: kto ten rząd wybrał? Macie ludzie dokładnie to, co sobie wybraliście. Był czas na wybranie wolności, odpowiedzialności za swoje, zluzowania lejców każdemu przedsiębiorcy - od rolnika po prezesa spółki akcyjnej. Wybrali ubezwłasnowolnienie i zamordyzm. I to nie jest tak, że ten rząd zrobił się taki zły od rozpoczęcia pandemii. On taki był zawsze i to było jasne. Tylko
@robert74: Wiadomo, że jest grupa (nie tylko emeryci), której to pasowało. Ale wygranych wyborów nie robią sami emeryci czy samotne bezrobotne matki. Nie chce mi się wierzyć, że żaden przedsiębiorca czy rolnik nie głosował na PIS lub PO. Przecież te głosy ktoś musiał oddać... I jestem przekonany, że w kabinie co najmniej jednego z tych smutnych ciężarówek z cebulą i ziemniakami siedzi osoba, która
https://www.zielona-skrzynka.pl/ - ceny #!$%@? a działa i ludzie kupują, więc gdyby się zrzeszyli i zrobili sami porządną sieć dystrybucji w dużych miastach to by tego nie było, ale to raz, że trzeba się dogadać, a nie patrzeć jak sąsiada wyruchać bo ma lepszego paska na podjeździe, a dwa trzeba odżałować i zapłacic jakimś miastowym co to poklikają w kąkuter i ustawią to wszystko jak trzeba, żeby inne miastowe kupowały, albo #!$%@?, Mieciu
@hszan: no w marketach zalezy od promocji etc moga ceny sie mocno roznic, ale jedno jest pewne jakosc w stosunku do marketu wszystkiego w skrzynce byla ++
Dlatego trzeba jeździć kupować bezpośrednio od rolników na giełdach, targowiskach itd. - tam gdzie są. Np. w Warszawie Wolumen we wtorek i piątek jest nie do pobicia.
Łatwo odróżnić handlarza (który ma na stoisku wszystko) od kolesia który zajechał dostawczakiem i ma 3-4 typy towaru.
@destruktiv_komando: pewnie, już biorę wolne, żeby zaoszczędzić 10zł i podjechać na Wolumen, 100 lat temu oglądałem dokument jak we Francji rolnicy połączyli się w spółdzielnie, gdyby u nas potrafili się dogadać między sobą to już dawno by mieli sieć dystrybucji własną i apkę i w dużych miastach by sprzedawali swoje produkty bezpośrednio po cenach wyższych niż w markecie, bo pod nos i lepszej jakości niż te zwiędłe odpady z marketu, ale
A po co masz brać wolne? Jest czynne od świtu ;) Plus masz taki, że w żadnym markecie nie dostaniesz takiego wyboru odmian jabłek (w tym starych), ziemniaków, w sezonie innych owoców czy warzyw. Nie wiem po co chodzić tam 2 godziny, ja załatwiam wszystko w jakieś 15 minut. Zajebiste świeże orzechy łuskane 35 zł kg, pod Halą Mirowską takie same 55, w markecie pewnie 7zł za 100g. Poza tym
Tak ciezko sie zareklamowac na facebooku? Dodac sie do kilku grup osiedli, jest tego w pyte, tam wrzucic ze "elo, w sobote o 9 rano bede z ziemniakami przed brama, cena 50gr za kg". Moze nie sprzeda 3 ton, ale #!$%@? stac 2 doby zeby zarobic 4zl za wór to nie jest lepszy biznes.
Jeden gosc tak przyjezdza do nas na osiedle z warzywami, ludzie kupują od niego "mixy" workami - ziemniaki
@taguje: Ciekawostka. Plon z hektara to około 70ton. Nie wiem czy z takim wagonem koleś zakręciłby na twoim podwórku i nie wiem czy twoje osiedle zjadłoby tyle, żeby opłacało mu się tam jechać
Ja np. nie pojadę na taką giełdę, bo mam do niej pół godziny drogi w jedną stronę. Ponadto pojadę sobie tam, kupię 15kg ziemniaków, 10kg marchewki? Mimo wszystko pod względem czasu i wygody lepiej mi iść do marketu, bo do marketu jadę 5 minut i mam wszystko na jednym stoisku. Pod blok przyjeżdża mi też 2x w tygodniu dwóch gości VW T4 wypchanym jakimiś warzywami, ale ceny to oni mają nawet wyższe
Komentarze (361)
najlepsze
@Triptiz: Region typowo rolniczy, gosc wrzucil ostatnio ogloszenie cebula po 2 zl. Czyli dalej rolnicy nie rozumieja jak wyglada swiat.
Komentarz usunięty przez moderatora
Informacja jeszcze cieplutka.
Niemiaszki to samo robią w każdej dziedzinie blokują przejęcia większych firm.
Tam się nie pitolą i chuchają na swoje. Najlepszym przykładem jest pakiet mobilności dojeżdżający Polski sektor transportowy który jest liderem w UE.
Tyle, że dopłacamy my podatnicy we wszystkich dopłatach do rolników: do hektara, paliwo, niższe podatki, komputery dla dzieci, KRUS itd ale do jęczenia są pierwsi. Może tak trzeba, jakieś zrzeszenia producenckie robić i razem negocjować cenę z hurtownikami, nie wiem może przestawić się na inne uprawy, powiększać areały albo zrezygnować z działalności rolniczej? Ale po co. Lepiej
Co stanie się gdy rolnikom nie będzie się opłacać produkować żarcia? Będziemy importować ze wschodu i Afryki. Co się stanie w przypadku kataklizmu/ wojny u nas albo eksporterów? Będziemy w czarnej dupie. Po to są dopłaty, żeby produkcja pożywienia pozostała w kraju, jedzenie to zasób absolutnie strategiczny i nie można ałtsorsować jej
@robert74: Wiadomo, że jest grupa (nie tylko emeryci), której to pasowało. Ale wygranych wyborów nie robią sami emeryci czy samotne bezrobotne matki. Nie chce mi się wierzyć, że żaden przedsiębiorca czy rolnik nie głosował na PIS lub PO. Przecież te głosy ktoś musiał oddać... I jestem przekonany, że w kabinie co najmniej jednego z tych smutnych ciężarówek z cebulą i ziemniakami siedzi osoba, która
https://www.salon24.pl/u/epkun/945039,o-tym-jak-pis-owski-rzad-niszczy-rolnictwo-polskie-a-wspiera-ukrainskie
Np. w Warszawie Wolumen we wtorek i piątek jest nie do pobicia.
Łatwo odróżnić handlarza (który ma na stoisku wszystko) od kolesia który zajechał dostawczakiem i ma 3-4 typy towaru.
A po co masz brać wolne? Jest czynne od świtu ;)
Plus masz taki, że w żadnym markecie nie dostaniesz takiego wyboru odmian jabłek (w tym starych), ziemniaków, w sezonie innych owoców czy warzyw. Nie wiem po co chodzić tam 2 godziny, ja załatwiam wszystko w jakieś 15 minut.
Zajebiste świeże orzechy łuskane 35 zł kg, pod Halą Mirowską takie same 55, w markecie pewnie 7zł za 100g.
Poza tym
Komentarz usunięty przez moderatora
Jeden gosc tak przyjezdza do nas na osiedle z warzywami, ludzie kupują od niego "mixy" workami - ziemniaki
@taguje: Ciekawostka. Plon z hektara to około 70ton.
Nie wiem czy z takim wagonem koleś zakręciłby na twoim podwórku i nie wiem czy twoje osiedle zjadłoby tyle, żeby opłacało mu się tam jechać
Wy, rolnicy, którzy głosowali właśnie na PiS.