Zbierała na wycieczkę szkolną sprzedając wiśnie.Gorzka lekcja przedsiębiorczości
16-letnia mieszkanka Lubna (gm. Wałcz), Marysia, żeby zarobić na kieszonkowe na wycieczkę szkolną, sprzedawała wiśnie z sadu dziadka. Jej przygoda z zarabianiem pieniędzy skończyła się bardzo szybko interwencją pracowników Inspekcji Sanitarnej w asyście policjantów i nieprzyjętym mandatem karnym.
PL_amigOS z- #
- #
- #
- 462
Komentarze (462)
najlepsze
Zaśmierdziało januszem
@PurpleHaze: Może w Polsce B tak to nadal wygląda, ale w większości miast jest coś takiego jak placowe bądź musisz mieć układy by się rozłożyć ze swoim kramikiem. I żeby sprawa była jasna, ja bym bardzo chciał by dzieciaki
To raz.
Dwa: w okolicach Wałcza nader prężnie działa gang podstarzałych babusów sprzedających obsikane przez lisy grzyby, jagody, poziomki.
Co młodsze babusy sprzedają... hmm.. raczej usługi niż towary.
ale oczywiście: wszyscy ci Godni Szanunku (w oczach sanepidu) Sprzedawcy mają certyfikaty HACCP, spełniają normy unijne i wszelkie standardy.
Tak z ciekawości zapytam: ile w łapę bierze