Zainwestowały 350 tys. zł w świetlicę. Ksiądz wypowiedział umowę
Dwie siostry z Łozina koło Wrocławia wydzierżawiły od parafii rozpadającą się świetlicę. Zainwestowały 350 tys. zł i otworzyły salę bankietową. Umowa obowiązywała do 2045 roku. W międzyczasie w parafii zmienił się ksiądz. Nowy proboszcz usunął kobiety z sali.
Kolekcjoner_dusz z- #
- #
- #
- #
- 297
Komentarze (297)
najlepsze
https://interwencja.polsatnews.pl/reportaz/2024-01-17/zainwestowaly-350-tys-zl-w-sale-bankietowa-ksiadz-uniewaznil-umowe/
Jak Ci się wydaje jakie prawo w polsce powinno mieć pierwszeństwo i dotyczyć osób nieduchownych?
Haha na co? Co za łeb. Sąd i przeczołgać amatora dzieci.
Jeżeli np. jest w niej zapis że umowy na kwotę większą niż 10 tysięcy złotych wymagają zgody wszystkich wspólników to umowa na 20k podpisana przez jednego wspólnika nie będzie ważna.
no faktycznie wał xD
Komentarz usunięty przez moderatora
A żebyś wiedział... Będą się zrzucać nawet ci, którzy teraz protestują, a nawet kobiety, które pozwą parafię.
Parafia żyje z pieniędzy wiernych, więc jak nagle ktoś z kasy wyjmie 350 tys pln to skądś te pieniądze trzeba będzie wziąć ¯\(ツ)/¯
Parafia jest jak rząd... nie ma własnych pieniędzy... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@ahmed-reyk: Kyrie eleison ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jeśli w umowie nie było waloryzacji o np. współczynnik inflacji, to mógł zwyczajnie zaproponować modyfikację umowy argumentując to czynszem który stał w miejscu od dekad. Zazwyczaj łatwiej jest obu stronom
ale to nie on odremontował i nie za swoje. Kwota wynajmu może i była niska, ale z drugiej strony te kobiety zainwestowały w salę, która była ruiną co najmniej 340 tysięcy złotych i być może dlatego kwota była taka jaka była. I nagle przychodzi cwaniaczek w kołnierzyku tył do przodu i wypowiada umowę udając, że je postanowienia go nie dotyczą, bo to nie
Czyli jak wynajmę lokal Żabce, który był ruiną, Żabka go wyremontuje oraz uposaży, to powinienem im podnieść czynsz z 6k do 15k, bo w końcu mam odremontowany lokal z zapleczem spożywczym, i teraz dostałbym za ten odrestaurowany lokal wyższy czynsz.
XDDD
Sorry, ale
1. Nic na gębę, wszystko na piśmie
2. Umowy pisze się na czas wojny a nie na czas współpracy
@witos: Pytanie czy poprzedni ksiądz miał uprawnienia do podpisania tej umowy.
Na pewno w pozwie cywilnym mogą się ubiegać o zwrot zainwestowanych pieniędzy w takiej sytuacji.
Na 25 lat.
A jaki był okres wypowiedzenia?
Miesięczny
Kurtyna
A co do okresu wypowiedzenia. Nie wiem czy to ma znaczenie bo ksiądz nie wypowiedział tej umowy tylko uznał że jest nieważna i nigdy nie była ważna :D
Ta sama
To tak jak ja bym podpisał że sprzedaję twoje mieszkanie.
Ale jak to jest w przypadku kościoła i jego wewnętrznej hierarchii i zależności to ja nie mam pojęcia.
Czy w ogóle w przypadku takiej długoletniej dzierżawy umowę podpisuje się u notariusza? Jeśli tak to pewnie notariusz powinien takie rzeczy wiedzieć.