ja tam po moim psie sprzątam, ale z drugiej strony... mam wrażenie, że taka akcja to jednak delikatne przegięcie. Mimo, że w 99% przypadków po psie sprzątam, to jestem pewny, że kilka razy zdarzyło mi się nie posprzątać. Z różnych powodów - nie wziąłem worka do posprzątania, noga mnie piekielnie bolała po operacji i nie mogłem się schylić, a z psem wyjść musiałem. To na prawdę były rzadkie przypadki, ale jak sobie
@pyskaty92: Gdyby niesprzątnięcie było rzeczą incydentalną to nie byłoby problemu. Ale to sprzątający są tu odchyłką od normy. Swoją drogą szacun za to że Ci się chce.
@Gej: Bo to przypadek, że złapał psie gówno. Tak naprawdę chodziło o wysmarowanie jakiegoś kolesia byle jakim klopsem a potem sru "hehehehe" do domu i pamięciówka obfajdaną ręką.
@Blaskun: Ja nadal chcę urządzić przedstawienie z wywalaniem trocin mojego pupila. A gówienka też tam są. Ale ja sprzątam i nikomu nie robię niespodzianek.
Tylko szukam fajnego miejsca w centrum jakiegoś miasta.
Komentarze (107)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Tylko szukam fajnego miejsca w centrum jakiegoś miasta.
gówniana akcja