W pełni popieram kampanie tylko tak się zastanawiam, skoro właściciel psa płaci niemały podatek za jego posiadanie to czy miasto za te pieniądze nie powinno czasem zatrudnić kogoś kto będzie te kupy sprzątał? Ciekawe co urzędnicy robią z kaską która wpada z "podatku" za swojego pupila :/
skoro właściciel psa płaci niemały podatek za jego posiadanie to c
@przecietny_Polak: w moim mieście ten niemały podatek wynosi: 50 zł za rok, do tego jest milion osób, którym przysługuje zwolnienie, włacznie z osobami, które wzięły psa ze schroniska. Myślisz, ze 50 zł wystarczy żeby cały rok sprzątać po psie?
@dziadekwie: A mi się wydaje, że takie bezpośrednie i w sumie kontrowersyjne pokazanie problemu [bo problemem to jest] może odnieść skutek, na pewno nie zlikwiduje go do zera, ale może go zredukować.
Oczywiście kampanie nie powinny być jedynym środkiem do minimalizacji tego problemu, powinny też być mandaty tak jak @Qlfon pisze.
Jakby właściciele, którzy nie sprzątają po swoim psie byli tak samo surowo karani jak osoby spożywające alkohol w miejscach publicznych
@ufolud: I kto będzie decydował o tym, ci mi jest potrzebne, a co nie? Mi jest pies potrzebny dla zdrowia psychicznego. Przy odrobinie szczęścia będzie też przydatny w socjoterapii, do której się szkoli. Mojej samotnej emerytowanej sąsiadce jest potrzebny po to, żeby czuła się mniej samotna. Dzieciom sąsiadów do tego, żeby się uczyć odpowiedzialności. Pies mojego przyjaciela jest potrzebny związkowi łowieckiemu, bo jest dyplomowanym płochaczem. Mojej znajomej hodowczyni jej psy potrzebne
Wg. mnie dobrym pomysłem byłoby nałożenie podatku na posiadaczy psa, gdzie jego opłacenie byłoby dokumentowane w książeczce, którą każdy właściciel psa musiałby nosić wyprowadzając psa. Psy bezpańskie byłyby wyłapywane i natychmiast usypiane, wszytko to byłoby opłacane ze wspomnianego podatku. Również z niego budowane byłyby nowe śmietniki na psie kupy. Nieposiadanie aktualnej legitymacji na psa byłoby równoważne z jego odebraniem i uśpieniem, ew. dodatkową grzywną.
@Bennny: już mamy takie podatki, np w cenę czystej płyt cd jest wliczona opłata na ZAIKS, mimo, że nie masz prawa na niej nagrać na niej muzyki, bo będzie to przestępstwo.
Albo podatek drogowy wliczany w cenę paliwa, dzięki któremu z każdych 200złotych wydanych na paliwo 2 złote idą na drogi.
Również z niego budowane byłyby nowe śmietniki na psie kupy
@Bennny: Nie sa konieczne takie śmietniki, kumę można do normalnego śmietnika wyrzucić. Podobnie jak nie ma śmietników ma pampersy, które są bardziej zaawansowaną formą woreczka z kupą.
Komentarze (92)
najlepsze
@przecietny_Polak: w moim mieście ten niemały podatek wynosi: 50 zł za rok, do tego jest milion osób, którym przysługuje zwolnienie, włacznie z osobami, które wzięły psa ze schroniska. Myślisz, ze 50 zł wystarczy żeby cały rok sprzątać po psie?
Komentarz usunięty przez moderatora
pytanie za 100 punktow - na co idzie podatek za posiadanie psa ?
Komentarz usunięty przez moderatora
Oczywiście kampanie nie powinny być jedynym środkiem do minimalizacji tego problemu, powinny też być mandaty tak jak @Qlfon pisze.
Jakby właściciele, którzy nie sprzątają po swoim psie byli tak samo surowo karani jak osoby spożywające alkohol w miejscach publicznych
Albo podatek drogowy wliczany w cenę paliwa, dzięki któremu z każdych 200złotych wydanych na paliwo 2 złote idą na drogi.
Słowek-spieprzaj pan z takimi pomysłami
@Bennny: Nie sa konieczne takie śmietniki, kumę można do normalnego śmietnika wyrzucić. Podobnie jak nie ma śmietników ma pampersy, które są bardziej zaawansowaną formą woreczka z kupą.