Mireczki mam 18 lat i po wakacjach idę do maturalnej klasy, po czym zamierzam iść na studia. Wychowuje się w mocno patologicznej rodzinie, co trzeba szczerze przyznać, gdyż codziennie są kłótnie o jakieś pierdoły. Powiem szczerze że jeszcze jakoś bym to zbolał ale ojciec cały czas szuka kłótni ze mną o najmniejsze pierdoły.
Z racji iż jestem z rolniczej rodziny to pomagam im cały czas w ciągu wakacji, a
Tymczasem rzeczywistość:
"Prowadzenie przez sędziego rozprawy pod wpływem alkoholu nie stanowi przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego i na tej podstawie nie można wyrazić zgody na pociągnięcie go do odpowiedzialności karnej – wynika z decyzji