Czytałem podsumowanie ostatniego roku Sorka. 153 osoby. Facet sam zapełnił małego arbuza a320 i rozlokował ich wszystkich w rożnych miejscach SoYo. Ja w tym czasie pomogłem jednemu Polakowi : okradli go, wiec załatwiłem mu pracę, pozwoliłem mu mieszkać przez 2 tyg w swoim domu, pożyczyłem sporo gotówki, doradzałem jak mogłem. Gość okazał
1. Żal dupę ściska, że ktoś przy tym ma korzyści finansowe (zwykła zazdrość) 2. Jak ktoś wcześniej nie dostał po dupie na emigracji to tego co robi sorek nie doceni
@GRANDUCHE: bardzo Ci dziękuję za to co napisałeś :) to chyba pierwszy tego typu wpis (w tym roku na pewno ( ͡°͜ʖ͡°) ), który bezpośrednio pokazywał mój punkt widzenia. Bardzo się cieszę, że są osoby które to doceniają - to serio uskrzydla i motywuje :)
Mam nadzieję, że będę mógł pomóc jeszcze wielu osobom i z każdą kolejną będę nabierał więcej doświadczenia i popełniał mniej
Mirasy, dokładnie miesiąc temu o tej porze miałem stresa przed maturą. Dzisiaj mam stresa, bo jadę na rozmowę w sprawie NIN :) Trzymajcie za mnie kciuki
Od dzisiaj jestem singlem i z tego powodu czuje dobrze. Mireczki ze smutną żabią miną, jest przesłanie - Lepiej byc tfwnogf niż być w toksycznej relacji. Cheers
Jak wytłumaczyć różowemu, że #znachor to ciota i #!$%@? i ma chodzić do normalnych lekarzy? O badaniach okresowych to nie wspomne, bo "jak się jest zdrowym to po co"
Święty Tomaszu miej w opiece, gdy jak jej tłumacze, że kiedyś przypadkowo wykryli mi raka i wycieli to ta mi mówi, że "on to by cię bez wycinania uzdrowił"