#anonimowemirkowyznania
Zdiagnozowałem u siebie #!$%@?. Czy psychiatra przepisałby mi na to tabletki czy forsowałby najpierw terapię u psychologa? Nie ukrywam że psychologów mam za debili. Bo byle debil może zrobić sobie kurs z psychologii, a poza tym większość znanych mi studentów psychologii to jeszcze większe #!$%@? ode mnie które poszły tam tylko i wyłącznie w celu odszukania rozwiązania na swoje własne problemy. W ostateczności, gdzie można kupić pigułki szczęścia bez recepty?
#
Zdiagnozowałem u siebie #!$%@?. Czy psychiatra przepisałby mi na to tabletki czy forsowałby najpierw terapię u psychologa? Nie ukrywam że psychologów mam za debili. Bo byle debil może zrobić sobie kurs z psychologii, a poza tym większość znanych mi studentów psychologii to jeszcze większe #!$%@? ode mnie które poszły tam tylko i wyłącznie w celu odszukania rozwiązania na swoje własne problemy. W ostateczności, gdzie można kupić pigułki szczęścia bez recepty?
#
[*]
jesteś z Podlasia?