Gdy już zarabiałem 2,2 tys - połowa tego szła na wynajem a reszta na "życie". Pewnego dnia uznałem, że wolę zrezygnować z imprezowania co tydzień, samochodu na kredyt czy wakacji w Turcji - byleby tylko mieć swoje mieszkanie i nie płacić komuś (notabene) kwoty zbliżonej do raty. Nie było programów typu
Gruba pijesz?
Gruba pijesz?
z- 291
- #
- #
- #
Na koniec dnia nagrywający wrócił do domu i włączył swój ulubiony filmik p0rn0.