wiesz jaka jest różnica? Ano taka, że człowieka mówiącegompo kaszubsku, jeśli nie miałeś kontaktu z kaszubskim, nie zrozumiesz, podobnie jak czeskiego czy słowackiego,
@radek-kedar: ośmielę się uznać ten fragment za bzdurę. Tzn czeski i słowacki. Mieszkam na południu Polski i dość często jeździłem za dziecka, również ze szkoły. Nie mówię że rozmowa była na totalnym lajcie (W sensie, każdy patrzy w swoją stronę i godo), ale patrzyliśmy sobie w oczy, mówiliśmy
Ja jestem d3b1l z matmy, więc matmy się nie tykam pod ZADNYM względem (poza rzeczami, które potrzebuję dla siebie a ZAWSZE daję obliczenia do weryfikacji).
Ja jestem d3b1l z matmy, więc matmy się nie tykam pod ZADNYM względem (poza rzeczami, które potrzebuję dla siebie a ZAWSZE daję obliczenia do weryfikacji).