Znalazłem kotkę małą, wystraszona nie wiedziała co się dzieje, najadła się jakiegoś paskudztwa, bo miała cały pyszczek zalepiony jakąś mazią, oczy zaropiałe. Półtorej miesiąca ma, boi się dosłownie wszystkiego, nawet sama spać. Zanim zaśnie to miauczy stojąc z zamkniętymi oczami, jakby czekała na pozwolenie. Jak ją zawołam to od razu wskakuje i zasypia na mnie. Waham się czy zostać jej kocim ojcem czy oddać, zastanowię się na dniach, póki co muszę ją
- krystiano_ps3
- lord_pl
- konto usunięte
- MBartos
- MondryPajonk
- +335 innych
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.