Z Playera
Bulionerscy
Autokompromisacja w tym odcinku.
- Chciałam wreszcie zobaczyć miasto, dlatego poszłam do lasu.
Przecież miał w telefonie zaplanowany spacer, to kurła co, znowu nic jej nie pokazał? Tym razem surówkę trzeba było odebrać siostrze czy co?
Jeżdżo po tym Włocławku zyzgakami z rosołem, co chwilę w innym aucie to nic dziwnego, że jej się wydawała ta mieścina metropolią.
Kurłaaa ta sekwencja z wycieczką w aucie to jest esencja ich
Bulionerscy
Autokompromisacja w tym odcinku.
- Chciałam wreszcie zobaczyć miasto, dlatego poszłam do lasu.
Przecież miał w telefonie zaplanowany spacer, to kurła co, znowu nic jej nie pokazał? Tym razem surówkę trzeba było odebrać siostrze czy co?
Jeżdżo po tym Włocławku zyzgakami z rosołem, co chwilę w innym aucie to nic dziwnego, że jej się wydawała ta mieścina metropolią.
Kurłaaa ta sekwencja z wycieczką w aucie to jest esencja ich
- Czlowiekzlisciem
- Squirell_
- KocieJaduo
- HesusNavas
- arkadiewna
- +63 innych
Pyśkowscy
- Normalne życie z drugim człowiekiem, okazywanie sobie uczuć jest nie do wytrzymania - PatoPyśka. - Noż #!$%@? herbatę chciał mi zrobić po pracy #!$%@? jeden.
- Co się #!$%@? gapisz? Masz jakiś problem? #!$%@?ć ci w kły?
Kamieniarzu uciekaj! Wszyscy czuliśmy, że on ma jakiś obłęd w oczach, taki Norman Bates vibe, zwłaszcza po Okudżamamie. Doszukiwaliśmy się przetrąconego charakteru w drobnym geście. Tymczasem to Pyśka jest chora psychicznie