@jazgotx: karygodny, bo po prostu taki jest tekst nie jakiejś tam piosenki tylko hymnu narodowego! Poza tym "póki" to rusycyzm i jest wyrazem co najwyżej potocznym.
@lowca_chomikow: wrzuciłem ciekawy felieton Ziemkiewicza, nie będę walczył o każde jego słowo. Od tego tu jesteście, żeby weryfikować wartość materiału. Jak słabe to zakop, specjalnie nie dawałem tagów, które by przyniosły rzeszę bezmyślnych wykopów.
Jestem jak najbardziej za jawnością finansów kościoła, to jest dobre dla wszystkich. Jednak w tej sprawie jest tyle niedomówień, że medialnie kościół jest na starcie postawiony w bardzo negatywnym świetle.
Przede wszystkim MPK nie płaci za przejazd dzieci kolejką do zoo (przy okazji żałosne granie na emocjach), tylko dzierżawi 3 ha, na których leżą tory. Dzierżawa 3 ha w centrum Poznania za 12 tysi nie jest ani droga ani tania - jest
@bzykacz: A mając 0 czy też 5 lat jesteś w stanie poprzeć lub zanegować decyzję rodziców o tym, żeby Cię uczyli języka polskiego, a nie chińskiego? To się tyczy wszystkich aspektów kulturowych, nie tylko religii - rodzice wychowują dziecko tak jak czują najlepiej. Jak wierzą w Boga, to przekazują to dziecku. Tak samo jak wierzą, że gra na pianinie pomoże rozwinąć jego zdolności, to posyłają je na lekcje fortepianu. Dziecka wpływ
@bzykacz: Sęk w tym, że chrześcijaństwo jest filarem etyki świata zachodniego (tak samo jak prawo rzymskie jest filarem systemu prawnego, a filozofia grecka filarem naszego systemu filozoficznego). Mając świadomość tego rodzic będzie chciał wychowywać dziecko w wierze (pomijam aspekty duchowe, które mają o wiele większe znaczenie dla osoby wierzącej). Jeżeli inny rodzic uzna, że chrześcijaństwo - OK, było sobie, ale już jest niepotrzebne - może wychowywać dziecko w wierze w to,
@Lajsikonik: Słuszne pytanie i odpowiedź jest oczywista. Oczywiście to była tylko pewna ironia. A zupełnie serio - apostazja jest możliwością, a skoro jesteś niewierzący to nie wierzysz w klątwy, więc czym się przejmować.
@bzykacz: po pierwsze to są twoje opinie, a rodzic może uważać coś dokładnie odwrotnego. Po drugie nie pomyślałeś o tym, że przekazywanie wiary jest związane nie z jakąś kombinacją psychologiczną, ale faktycznym oczekiwaniem zbawienia? Chcąc tego samego dla dziecka rodzic będzie chciał je ochrzcić.
@rineo: a niech nawet Kościół wciąż zalicza ciebie do katolików. W czym problem? Po apostazji możesz czuć się spełniony, że się wykluczyłeś i koniec, po co się przejmować papierami instytucji, której się nie uznaje? Kościół wszystkich ludzi na świecie uznaje za Dzieci Boże, z tym też chcesz walczyć?
@ultra: prawo własności dotyczy każdego. Ale zgadzam się - Kościół głosi, że gromadzenie dóbr nie jest drogą chrześcijanina też nieruchomości, których nie potrzebuje mógłby sprzedać.
@detalicznie: Aferę maltanki wymyśliła Gazeta Wyborcza, słynąca z ataków na Kościół. Wymyśliła, piszę to celowo, bo problem nie istniał i nie powinien istnieć. Jak oni przedstawili sprawę - że biedne dzieci jeżdżą kolejką do zoo a potworny Kościół żeruje na tym i wykorzystuje do przerażającego haraczu. Faktycznie miasto dzierżawi teren od Kościoła i stawka przeciętna.
@nie_daje_rady: Jaśkowiak prezyduje zgodnie z moimi obawami. Nie spodziewałem się więcej po człowieku, którego największym dokonaniem dla miasta było współorganizowanie Dni Jeżyc. Facet jest oderwany od rzeczywistości, obiecał budowę tramwaju na Naramowice, przedłużenie Św. Wawrzyńca i parę innych projektów, które nie mieszczą się w budżecie miasta. Człowiek bez przygotowania merytorycznego i bez swojego zdania, idealny kandydat na marionetkę.
@kraggthegrimm: Tu chodzi o coś innego. Przy ogłoszeniu klęski żywiołowej rolnicy mogą liczyć na poumarzanie przeróżnych opłat i dlatego przy każdej okazji narzekają na pogodę. We wcześniejszych latach bywały większe straty, a klęski nie ogłaszali. Jeżeli teraz to zrobią to będzie to decyzja czysto polityczna. Kopacz gra na zwłokę.