Chodziliśmy spać o 18:00, by nie czuć głodu.
Gdy wybucha wojna, tracisz wszystko. Odcięto nam prąd, potem wodę, gaz. Nie było nic. Doszło do tego, że na człowieka, bez względu na to, ile miał lat, przypadało 25 deka chleba dziennie. Nienawidzę wojny.
z- 0
- #
- #
- #
- #
- #
- #