W nawiązaniu do tego wpisu sprzed prawie roku gdzie cisnąłem po swoim życiu
Updates jest taki, że niestety po leczeniu chemią i radio-terapia po 8 miesiącach od końca chemii dostałem wznowę nowotworu.
W głowie znowu miałem milion myśli, scenariuszy, zakończeń. Raz byłem rozbity i płakałem, raz przeszywała mnie obojętność na to co się ze mną dzieje, a jeszcze innego razu byłem zły. Rozważałem różne wyjścia z sytuacji, czytałem o leczeniu, o moich
@s0bieskii: chłopie nie ma innej opcji jak walka, koniec kropka. Mam nadzieję, że znajdziesz w tym wszystkim jakiś sens. Jeszcze przyjdą lepsze dni i wtedy sobie (i może nie tylko sobie) to wszystko wynagrodzisz z nawiązką. Na innych się nie patrz, bo to tylko powoduje niepotrzebną frustrację w takich momentach. Trzymaj gardę, pięści twarde i lecisz do przodu, cokolwiek by się nie działo. Ja w tym roku też musiałem przejść chemioterapię
Chciałem Wam tylko napisać że patrzenie na kogoś bliskiego kto umiera na raka, widzieć jak znika dzień po dniu i to jak destrukcyjna jest ta choroba, to zostawia ślady trwałe w psychice jak wojna. Tak, chciałem napisać że czuję się jakbym już był na froncie. Proszki? Ależ oczywiście Proszę Pana że biorę antydepresanty. Paranoja? Pytasz Pan dzika czy sra w lesie? W końcu trzy razy przez to przechodziłem, trzy razy ktoś z
Inna odsłona drewnianej skrzynki-książki stylizowanej na podręcznik do mrocznej magii, inspirowanej umiwersum #harrypotter ( ͡°͜ʖ͡° )つ──☆*:・゚
Kolorystyka czarno-zielona ze srebrzeniami, wypukły wzór z pasty szklistej na "okładce", metalizowana imitacja wypukłych "stron" po bokach i wężowej łuski na "grzbiecie", plus zapięcie. Do tego inne detale wypukłe: imitacje zwięzów, okuć i inne zdobienia, plus czaszki i obowiązkowo #weze . Wewnętrzna strona wieczka
@interpenetrate: ja biorę już ponad pół roku 300mg dziennie (150 rano i 150 wieczorem) ze względu na somatyczne objawy nerwicy + 100mg sertraliny, doraźnie alprazolam. Od samego początku jak biorę to nie miałem żadnych objawów "naćpania". Wiem też, że szybko wykształca się tolerancja i trzeba zwiększać dawkę ale jak powiedziałem mojemu lekarzowi, że czuję się w miarę okej to powiedział, że w takim razie zostawiamy aktualną dawkę (czuję się neutralnie, nie
@kodecss: u moich rodziców w domu jest to samo, pomimo tego, że bardzo mało widać poza teren działki. Ale jak sąsiadowi ukradli samochód spod domu to pierwszy był pytać czy coś się nagrało ;)
@Tortcebulowy: 24lvl here Nigdy nie badałem jąder, rzadko ogólnie chorowałem. Zacząłem czuć, że mnie delikatnie pobolewa lewe jądro i tak jakby mi przeszkadzało (czułem potrzebę jego poprawiania?). Po zbadaniu faktycznie poczułem taki twardy "rożek" z tyłu jądra. Poszedłem w ciągu tygodnia do urologa (200zł wizyta z USG - Śląsk here) i od razu mi powiedział, że za dwa dni mam być na jego oddziale w szpitalu bo muszę mieć operację usunięcia
@koronawirus: czytając to właśnie jestem w trakcie, od połowy września, jakoś 2 tygodnie po powrocie z wakacji miałem wycieczkę na SOR, na lekarzy i badania lekko 2k już wydane a wszystkie wyniki w normie. Na początku tego wszystkiego jak miałem ataki duszności w nocy to naprawdę byłem pewny, że to koniec i nie dociągnę do rana... nie polecam nikomu. Teraz jest stabilnie ale dalej mam duszności i ucisk w głowie co