@Zgrywajac_twardziela: Pewnie by to przegrał, to fakt. Ale z drugiej strony - jak wychodzisz do takiej walki, to musisz być gotowy na to, że Tyson Cię poskłada jak leżak, ale jednocześnie musisz wierzyć, że to wygrasz. Inaczej nie ma sensu w ogóle wychodzić do ringu. W sumie, jak z każdym sportem/rywalizacją. Jest to pewnie normalna reakcja "fight or run" i Andżeja mózg wybrał "run", ale żeby do tego doszło, to musiał
@Zgrywajac_twardziela: No jasne, sprawa jest bardziej złożona i to nie był na pewno jeden czynnik. Obity był mega poważnie, ale myślę, że miał szanse to wygrać nawet z obrażeniami, które miał, tylko właśnie musiałby mieć psychę killera, który idzie do przodu wiedząc, że może nie skończyć walki w jednym kawałku. Czy zrobił dobrze, że uciekł - pewnie dla swojego własnego zdrowia tak i na pewno nie zasługuje na nazywanie go "#!$%@?ą"
Mnie ciekawi co w sytuacji kiedy samochód nie jest własnością tylko pijanego kierowcy, ale np. współwłaścicielem jest mąż/żona? Założmy, że mamy do czynienia z pato modelem rodziny. Powiedzmy, że ojciec/mąż jest alkonem i jeździ #!$%@? na stację po browary, a matka/żona tym samym autem jeździ do roboty czy dzieci wozi do szkoły (możecie sobie ojca z matką zamienić rolami, jak ktoś tak woli - to tylko przykład). Złapią tego pijanego i zabiorą
@MrTukan: Porównanie alkona do dzieciaka to tak średnio, bo ten pierwszy odpowiada sam za siebie, ten drugi nie. Nie bronię alkonów, bo uważam, że jak ktoś jeździ nachlany to trzeba go #!$%@?ć, jak się tylko da, ale no właśnie - jego, a nie jego rodzinę. Jakby ochlej się zastanawiał co robi, to by nie chlał. Uzależniony mózg nie do końca logicznie kombinuje, z resztą osoby współuzależnione/rodzina też nie zawsze są w
@MrTukan: Chciałbym, żeby to tak działało, ale obawiam się, że to "marzenie ściętej głowy". Wprowadzą przepisy, poczekamy kilka miesięcy to zobaczymy, kto realnie dostanie po dupie i czy będziemy bliżej "rozwiązania" problemów czy pojawią się kolejne. Mam nadzieję, że będzie, jak piszesz, ale pieniędzy bym na to nie postawił. Sam mam w dość bliskiej rodzinie osobę uzależnioną odwalającą takie rzeczy, że byś tego nie wymyślił i prawie zawsze znajduje się opcja,
@Herubin: nie wiem czy o standardy chodzi, czy może bardziej o kretyńskie przepisy. Dla przykładu - jak kupisz za drogi (zgodnie z przepisami chyba powyżej 150 tys.) samochód, to nie wrzucisz go całego w koszta, bo nie. Ale jak kupisz np. odrzutowiec to już spoko, nie ważne, że kosztował kilka milionów. Z okularami też jest to kretyńsko rozwiązane, bo jak kupisz je sobie, to nie wrzucisz w koszty. Ale jak twój
✨️ Obserwuj #mirkoanonim #ukraina ZSRR stracilo około 27 milionów ludzi żeby oswobodzić nas od nazistów podczas 2 wojny swiatowej ( w porownaniu do 400 tys amerkyanow), czy my napewno jestesmy po dobrej stronie barykady?????? pomyslicie.
1. Kobieta - nie mam znajomych ALE mam chłopaka 2. Facet - nie mam nikogo
XDXDXD
Kiedyś byłem na forum o fobii społecznej i tam sytuacja podobna. Laska mająca faceta czuje się samotna a w tym samym wpisie są mężczyźni z którymi nie rozmawia nawet rodzina XDDDD
Mam w mieście sklep Biedronkę czynną prawie całą dobę, więc czasami jadę na nocne zakupy bez tłoku i kolejek. Dziś w nocy spędziłem na zakupach chyba z pół godziny bo kupowałem dużo rzeczy w tym zgrzewkę wody, jogurty Zott, Coca-Colę, filety z kurczaka bo akurat z indyka nie było i dużo innych rzeczy. Pełny koszyk, podjeżdżam do pani przy lodówkach i mówię: "Przepraszam czy mógłbym zapłacić w normalnej kasie?" zero reakcji pani
@zgubilem-konto: Sam mam psa, ale zgadzam się i sam bym w ryj strzelił takiego, co gówna nie zbiera (a raczej daleki jestem od przemocy zazwyczaj). Twój pies - Twoja kupa i tyle w temacie. Na szczekanie niestety nie do końca masz wpływ. W sensie jasne, że ujadający cały dzień pimpek to zwykle wina opiekuna, bo na to pozwala, ale że pies szczeknie, bo się przestraszy hałasu pod blokiem, jadącej karetki czy
Będąc w Amsterdamie, znalazłem zapakowany w folijkę prostopadłościan, który jest jakąś kostką zapachową. Pachnie bardzo intensywnie i to już od kilku miesięcy. Czy ktoś wie jak to się nazywa i gdzie można dostać?
#przegryw ##!$%@? #qewnakwadracie #fobiaspoleczna #nerwicalekowa #psychoterapia