31-latka zmarła, choć przez kilka dni szukała ratunku w szpitalach.
31-letnia Ewelina Garczewska, wolontariuszka Szlachetnej Paczki z Konina, zmarła kilka dni po tym, jak zgłosiła się do kilku szpitali z powodu silnych duszności. "Podejrzewano, że symuluje"
z- 195
- #
- #
- #
- #
- #
- #
Jak nie wpadniesz że to to, żadne badanie z podstawowych niczego nie wykryje.
To ze debilne Ministerstwo wymyśliło że kwalifikacja na kazdy oddzial odbywa się przez sor skutkuje tym że ktos tam czeka godzinami na miejsce.
Dziwi mnie to że jeździła po całej Polsce. To nie jest jakaś rocket science choroba
Kalendarz zapełniony na cały rok ale prywatnie na drugi dzień. To w takim razie jest za mało lekarzy skoro prywatnie na drugi dzień? Do fryzjera ciężko się dostać na drugi dzień. Wniosek kogo bardziej brakuje?
Przyjęli ją na oddział, miała rozpoznanie, podawali leki, przygotowali wypis, ona powiedziała że leki jej szkodzą i zaczęła się gorzej czuć a po krótkim czasie zmarła.
Wniosek może być taki że zdarzyć mogło się wszystko ale wykopki już wydały wyrok.
Zdarza się że niektórzy ludzie podejmują bardzo chaotyczne decyzję.
Do mnie do poz przyszedl facet który miał złamana szczękę i żuchwę i powiedział że on czekał 2h na sor i stwierdził, że mu nie chce się czekać na chirurga i wrócił do domu. Także ja nie
@PanieAreczku Ale u niej rozpoznali i podawali, po drugie to co ja napisałem jest realnym podejściem a nie życzeniowym.
I właśnie takie dzbany robią kolejki, a potem pretensje.
I te mityczne wizyty za 500zł. Prawda jest taka, że większość jest za 120-150zł i to często z badaniami. Skoro wszyscy wala do jednego top na znanym lekarzu on będzie ustalał cenę w kosmos bo tak działa rynek. Większość tyle nie zarobi.
No i dalej nie wytłumaczyłeś dlaczego
Z moich osobistych obserwacji 10% trzyma się zalecan a