O tym, jak Bartłomiej Misiewicz bawił się w klubie w Białymstoku.
Noc z czwartku na piątek bywalcy klubu WoW w Białymstoku zapamiętają na długo. Mieli bowiem okazję bawić się z rzecznikiem ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza. Bartłomiej Misiewicz stawiał kolejki wszystkim w barze, podrywał studentki i oferował pracę w MON - informuje "Fakt".
z- 63
- #
- #
- #
- #
- #