Ej, ale pamiętajcie, że Jezus był tak naprawdę rosyjskim szpiegiem. Nazywał się Ipanienko. O czym świadczy chociażby tekst źródłowy "...chodźmy wszyscy do stajenki, do Jezusa Ipanienki...". #heheszki
Szanowni, zżera mnie jakieś choróbsko i ledwo się trzymam przy klawiaturze (ponoć to nie COVID ( ͡°͜ʖ͡°)) Robię ten wpis z wysoką gorączką, także sorry za ewentualne literówki. W każdym razie do końca tygodnia robię przerwę w Bananowej Ekstraklasie, bo nawet na FM-a nie mam siły, choć nigdy bym nie pomyślał, że to jest w ogóle możliwe.
Anyway, chciałem wam tylko dać mały update odnośnie Puszczy