Mirasy, wczoraj miałem zlecenie wideo na weselu, co tam się działo ( ͡°͜ʖ͡°)
Przyjechaliśmy na 21, bo mieliśmy do nagrania pokaz zimnych ogni z drona. Zaraz po tym: -Typek przy nas zaczął szarpać jakąś laskę -Matka zaczęła jej bronić i dostała zbłąkaną piąchę ( ͡°͜ʖ͡°) -Przybiegł syn i typkowi zwyczajnie, co tu dużo gadać, napi##$$l -Potem przybiegł ojciec, nakopali typka