Nie powiem nic nowego ale w przyszłości, możemy się spodziewać, kontynuacji hybrydowych działań przeciw zachodowi.
- Fale imigrantów
- Terroryzm morski
- Nowe formacje najemne, paramilitarne i podobne.
- Nowe uderzenia o podłożu rasowym i ideologicznym.
Jak ktoś jeszcze nie odnalazł się w obecnej rzeczywistości, to
Otwórzcie oczy, Rosja to tylko jeden z pionków, to czego jeszcze nie podaje się do opinii publicznej to fakt, że NATO nie jest zagrożone poprzez ROSJĘ, a przez realną przeciwwagę w postaci tworzącej się koalicji państw antyzachodnich. Mówimy tu o wystarczającej liczbie państw z środkami, które w pełni są równoważne do środków NATO. Chociaż z zupełnie innymi doktrynami, to równoważnymi.