Ej wierzące Mirki, Wy serio uważacie, że to jest normalne żeby trzymać cnotę do ślubu? Mam znajomych narzeczonych, mają 22 lata i czekają do ślubu, który wezmą mając po 23 lata. A są ze sobą już kilka lat, oczywiście czekają z inicjatywy różowego. Dla mnie to jest nienaturalne i bezsensowne. Jadą ze sobą na wakacje, śpiąc tydzień w jednym łóżku i wieczorem dają sobie buzi i idą spać xD? Przecież to musi
Pamiętam sylwester 2012, miałem 18 lat i czułem się mega dorosły. Pojechaliśmy w kilka osób pociągiem do domu znajomej na jakąś wioskę. Ciekawym elementem klimatu tego dnia był mój ziomek, który dzień wcześniej skończył 18 lat i dostał #!$%@? od ochroniarza w klubie (podobno bez powodu xD) i miał problem ze szczęką. Hamburgera z maka jadł jakieś 15 minut. Kupił sobie takie papki gerberki dla niemowląt i to #!$%@?ł jako podkład pod
@mattheo1994: tinder to chyba najgorsze miejsce do szukania materiału na żonę xD rzeczywistość jest znacznie lepsza
@AlezWieje: A kto mówi o szukaniu żony?
Mirki też tak macie, że sylwestrowa noc to czas największych podsumowań? Mam tak od jakichś 3 lat, że jak już wypiję tego ruskiego szampana i pooglądam fajerwerki, złożę życzenia komu trzeba, to później do końca imprezy myślę o tym minionym roku i staram się go jakoś podsumować. Niestety nie wychodzi zbyt dobrze, czasem nawet psuję sobie tymi myślami imprezę. Ale mam nadzieję, że 2018 podsumuję sobie na wesoło. Oh wait, już 2015
@Inconsistent: W tym roku zrób coś szalonego i spędź sylwestra przed telewizorem xD
- 316
Co tu się dzieje, to ja nawet nie. Jakiś czas temu zacząłem chodzić na siłownię i coś tam sobie ćwiczyć. Trochę mniej alkoholu, lepsza dieta, prawie zero fast foodów i 3 treningi tygodniowo, ale bez przeginania i robienia się na jakiegoś sportowego świra. Dziś poszedłem na trening jak zawsze, ale źle się poczułem, więc wróciłem po 30 minutach do domu. I mówię rodzicom, że źle się poczułem, to przyszedłem wcześniej. Na co
- 175
@mattheo1994: #!$%@? Janusza, wyprowadza się jak najszybciej i zobaczysz jak odetchniesz
@zottwisnia: Są chyba dwa #!$%@? typy rodziców poza typową patologią - tacy, którzy chcą zrealizować jakieś swoje niespełnione ambicje za pomocą dzieci (np. masz studiować prawo albo medycynę mimo, że ni #!$%@? nie chcesz tego robić).
Drugi typ do którego zaliczyłbym twojego starszego to typowe osoby niespełnione, ale jednocześnie takie, które nie chcą by ktokolwiek był w czymkolwiek lepszy niż oni sami. Dlatego nawet jakbyś jeździł 4 godziny dziennie na hulajnodze,
Drugi typ do którego zaliczyłbym twojego starszego to typowe osoby niespełnione, ale jednocześnie takie, które nie chcą by ktokolwiek był w czymkolwiek lepszy niż oni sami. Dlatego nawet jakbyś jeździł 4 godziny dziennie na hulajnodze,
#ciekawostki