✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mam prawie 30 lat na karku. Zmarnowane na wsi w Polsce B, a nawet C. Głównie przez starych. Ojciec alkoholik (nie żyje już). Matka zawsze trzymała mnie pod kloszem.
- Nie mogłem nikogo zaprosić bo ona sobie nie życzyła nikogo w swoim domu.
- Nie mogłem iść na żadną imprezę bo alkohol i narkotyki.
- Z każdego wyjścia, nawet na głupie zakupy musiałem sie spowiadać, gdzie i po co
Mam prawie 30 lat na karku. Zmarnowane na wsi w Polsce B, a nawet C. Głównie przez starych. Ojciec alkoholik (nie żyje już). Matka zawsze trzymała mnie pod kloszem.
- Nie mogłem nikogo zaprosić bo ona sobie nie życzyła nikogo w swoim domu.
- Nie mogłem iść na żadną imprezę bo alkohol i narkotyki.
- Z każdego wyjścia, nawet na głupie zakupy musiałem sie spowiadać, gdzie i po co
Witam was. Pisze do was, bo już nie mam innego wyjścia. Zostałem bez grosza i nie wiem co mam zrobić. Jestem jedynym utrzymankiem rodziny, do wypłaty mojej jeszcze ponad tydzień, a ja nie mam już kasy. Nie wyrabiam psychicznie już z tym. Jestem zadłużony z własnej głupoty i ocknąłem się zbyt późno, żeby to naprawić. Teraz muszę z tym żyć aż spłacę. Po drodze urodził się syn i żona