Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 162
Za swoją największą porażkę życiową uznaję to, że nie kupiłem mieszkania na kredyt 4 lata temu. Pierwsze lata pracy, brak odwagi, brak doświadczenia z nieruchomościami w rodzinie. Wystarczyło mieć wtedy odrobinę odwagi i już miałbym spłacony kredyt. Od tego czasu zarabiam dużo więcej, mamy z żoną prawie pół bańki wkładu własnego, które jest tak naprawdę #!$%@? warte, bo żeby coś konkretnego kupić, trzeba dobrać co najmniej kolejne kilkaset tysięcy na wysoki procent. Sytuacja materialna niby poprawiła mi się znacznie, a w kwestii zakupu mieszkania mogę sobie pozwolić na jeszcze mniej niż wcześniej. To jest dramat.

#nieruchomosci #warszawa
  • 80
To ja proponuję, żeby ludzie z miasta wynieśli się na wieś.


@takinick: A po co mieszkańcy miast mają się wynosić z miejsca gdzie mieszkają? Wieś na wieś, zróbcie tam biznesy to będziecie zarabiać i żyć lepiej niż mieszczuchy cholerne xD
@pawelczixd: w aglomeracji Warszawskiej jest z pewnością wystarczająca liczba wykształconych mieszkańców, a osoby z jak to określiłeś "pipidów" mogłyby z sukcesem budować dobrobyt wśród swoich lokalnych społeczności.

Nie musielibyśmy wtedy słuchać ciągłego narzekania na ceny nieruchomości
@elperson: W jaki sposób chcesz budować dobrobyt bez odpowiedniej bazy? Od zawsze najbardziej ambitne stanowiska pracy są w miastach, na całym świecie miasta wysysyją prowincję. Jest to naturalne i jak ktoś tego nie rozumie to naprawdę ma jakieś braki.

Nie każdy ma kilka miliobow na start by rozpocząć jakiś biznes a każdy chce się rozwijać i godnie żyć. No jak widać nie każdy - wykopowi lokalsi z Warszwy jak widać wolą