- Fajny mam rower, nie dość, że nielimitowany, to jeszcze darmowy.
- Jak to?
- Kiedy zakładaliśmy łańcuch, ojciec poszedł do sąsiadów z góry i dogadał się, że da im kod do kłódki, a w zamian oni będą pedałować w nieparzyste miesiące - a on w parzyste.
- No i?
- Potem poszedł do tych z dołu i zaproponował im, że oni będą pedałować w parzyste miesiące, a on w nieparzyste.

#