niedawno wstałam po maratonie w 51 w #poznan - AoU daję 7/10

Chociaż jedynka podobała mi się bardziej (wydaje się bardziej spójna), nie powiem że na AoU nie bawiłam się dobrze. Więzi między Avengersami zdążyły się pogłębić i widać to na ekranie - jednymi z najlepszych scen były te bankietowe. A jedna z finałowych zbiorowych walk w slow-mo - miodzio ( ͡ ͜ʖ ͡)
Ultron zacnym i
@dr__slim: jeśli ktoś nie ogląda serialu, a pójdzie na AoU, to nic nie straci. W filmie nie pojawi się nic, co wymagałoby oglądania serialu. Agenci będą nawiązywać do filmu, nie odwrotnie. A tak w ogóle, powinieneś nadrobić, bo to zajebisty serial <3
  • Odpowiedz