Wczoraj oglądałem na #netflix dokument o Iwonie Wieczorek. Ktokolwiek chce to obejrzeć, odradzam xD Generalnie dokument o niczym. Wszystko co tam mówią, to po prostu wałkowanie tego samego. Pierwszy z 3 odcinków był o tym, że wyszła i szła, szła, aż zniknęła i nie wiadomo gdzie jest, ale tu pisała smsa.

W serialu występują dziennikarki, które tak męczą się wysławianiem po polsku, że ciężko się słucha. Eeee,yyy,eeee i generalnie nic wartościowego do
@Kopyto96: Bo to nie jest film targetowanych do weteranów śledzenia poszukiwań typiary, która zniknęła, tylko dla osób, które ogólnie lubią truecrime'owe tematy a tej sprawy nie znają. ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
@Kopyto96: zaproszone "dziennikarki" miały takie słownictwo i wypowiedzi:
-chyba wyszła o tej godzinie
-nie wiem, ale chyba poszła tam
-cośtam ją zeźliło
-dzielnia (o dzielnicy)
Ledwo to dokończyłam.
Jak one wogóle przygotowały się do wywiadu? Koszmarnie niski poziom reportażu, nie poruszono żadnych ważnych wątków, jedynie skupiono się na Rutkowskim.

Chociaż na słynnym nagraniu z panem ręcznikiem jest już widno- jak o 4.15 w lato,, mnóstwo rowerzystów, ludzi z psami, ja zawsze
  • Odpowiedz
Poniedziałek zaczynamy z wysokiego C, bo od fantastycznego dokumentu Wernera Herzoga o życiu na najbardziej niegościnnym kawałku Ziemi - Antarktydzie. O przepięknych, egzystencjalnych "Spotkaniach na krańcach świata" z 2007 roku przeczytacie pod linkiem TUTAJ

#film #filmy #filmnawieczor #dokument #dokumentalne #ogladajzwykopem #recenzja #antarktyda #swiat
oskar-dziki - Poniedziałek zaczynamy z wysokiego C, bo od fantastycznego dokumentu We...

źródło: MV5BOTI3NjkyNjY2OV5BMl5BanBnXkFtZTcwOTUwMTU3MQ@@._V1_FMjpg_UX1000_

Pobierz