Ale dopadła mnie nostalgia teraz. Deszcz pada, nudny mecz olimpi z motorem, 4 piwko i przypomniała mi się sytuacja z pierwszym komputerem, który dostałem na komunię. Był tam chyba geforce 2 albo 3 i wyszła fifa 2004 i u m ie były stroje przezroczyste ala duchy, a u kolegi co miał jakiegoś radeona komputer dostał na gwiazdkę w tym samym roku 2002 miał normalnie wszystko git. :( czułem się jak przegryw #
Właśnie sobie przypomniałem z okazji wykładu jak grałem za gówniaka w FIFE 2004 i tak kisne w duchu z siebie XD Tam nie było różnicy na jakiej pozycji wystawiłeś gracza, statystyki miał takie same, a najlepiej grało się szybkimi graczami, zresztą wtedy na koszulach z ryniacza liczyli się tylko napastnicy i wiecie jak grałem ja el Mourinho lvl 10 XD ?

Casillas
Owen - Edgar Davis - Shevchenko - Raul
Zidane -