Mam nadzieje ze wirus kononowirusa ominie Białystok morderczy-bandycki, a przynajmniej okaże się ze wirus nie wytrzymie środowiska pałacu prezydenckiego. W każdym razie mam nadzieje ze konon nie będzie wpuszczać gimbusów na rezydencje, bo gdyby konon złapał tego wirusa, biorąc pod uwagę ze pewnie jego biologiczny wiek liczy spokojnie +75 lat, plus nieleczona cukrzyca i #!$%@? wie co jeszcze ma, może się okazać ze przez #!$%@? chińczyków i ich nietoperzą zupę universum zniknie.

Czy w razie złapania koronowirusa konon przeżyje

  • jeszcze jak, toż to potężny warmianin 45.9% (56)
  • przejdzie w miarę lekko 5.7% (7)
  • umiarkowanie ciężko 1.6% (2)
  • ledwo się wyliże, co skróci mu jednak zycie 5.7% (7)
  • przekręci się 41.0% (50)

Oddanych głosów: 122

Świat u progu zagłady a w uniwersum posucha :). Krzysio-misio powinien stać na Szkolnej w białym fartuchu z maseczką na twarzy i zatrzymywać jadące samochody, mierzyć temperaturę pirometrem na czole kierowcy a potem wpisywać ją w zeszycik wraz z numerem dowodu osobistego.

A Major poszukiwanie zakażonych nietoperzy po lasach zakończone
eksperymentem empirycznym czy opary nitro zabijają wirusa czy tylko nosiciela. Fartuch też może być.

A wieczorem metody tradycyjne, wódka z Reżyserem. Przy