@Obserwator_z_ramienia_ONZ: z tego co wiem nie ma czegos takiego jak egzamin panstwowy z kucharzenia. sa licea prywatne o profilach ale wydaje mi się , że to nie tego szukasz.Nie lepiej spróbować od razu wbić się na kuchnię na pomoc? oczywiście nie do kebabhałsu czy innego maca tylko do restauracji, która już trochę prosperuje i np. specjalizuje się w czymś.

Przy okazji zarabiasz kasę i możesz część przeznaczyć na kursy np u
@muffman: Zatrudnij się w jakiejś restauracji. Serio. Nie ważne na jakim stanowisku - może być kelner, może być zmywak, może być cokolwiek, no i najważniejsze - może być dorywczo. Za szkołę najprawdopodobniej będziesz musiał zapłacić, za pracę prawdopodobnie zapłacą tobie:) Nigdzie nie nauczyłem się o gotowaniu więcej, niż pracując jako kelner w restauracjach. Możesz obserwować, możesz zadawać pytania, możesz nawet sam spróbować coś zrobić. Po prostu zdobywasz wiedzę i doświadczenie. Ważne
czy jest na sali zawodowy kucharz? zastanwiam sie nad zrobieniem kursu kucharza czy taki kurs i papier cos daje, czy to tylko lipa i najwazniejszy jest dyplom na przykład technikum i umiejętnosci? chodzi mi o to zebym nie wywalił 2 tysie na kurs a sie okaze ze on jest #!$%@? wart i nikt mnie do pracy nie przyjmie. Mam wykształcenie zwiazane z hotelarstwem i gastronimia wiec chyba byłoby łatwiej? #gotowanie #kulinaria #