18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Niech mi ktoś wyjaśni tą #logikarozowychpaskow Historia, którą napiszę jest prawdziwa i pochodzi z mojego życia.
Jak chodziłem do gimnazjum to miałem w klasie dwie koleżanki. Jedna była upośledzona umysłowo ( to nie przenośnia, serio była ) i drugą, taką mega lewaczke, którą w sumie do tej pory jest z tego co widzę, ponieważ ma te flagi kolorowe i udostępniała posty o aborcji, oraz lewicy przed wyborami.

Generalnie lewica
Pobierz mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Niech mi ktoś wyjaśni tą #logikarozowychpasko...
źródło: 7cLk9kuTURBXy9iMmNmZTI3ZC0xYzIzLTQzNGYtOGQ5Ny1jZTUwY2EyYzJjN2MuanBlZ5GVAs0EsADDw94AAaEwAQ
@mirko_anonim część ludzi tak naprawdę nie rozumie i nie wierzy w tę lewicowe ideały, a raczej przybiera za swoje pewne schematy zachowań, które poprawiają ich renomę. Niektórzy nazwą to sygnalizacją cnót. Ogólnie to na lewicy pierdyliard nurtów i większość sobą gardzi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Mirki pomóżcie. Moja żona bardzo mocno przeżywa zerwanie z kochankiem, ciągle chodzi smutna, puszcza jakieś smętne rapowe piosenki o przelotnych związkach i nieszczęśliwej miłości. Nie za bardzo wiem jak jej pomóc, nie cierpię kiedy jest smutna, a pewnie szybko jej nie przejdzie bo ciągle mówi że już nie spotka drugiego takiego jak on i że nigdy go nie zapomni.
Co może sprawić że zapomni o tym typie albo chociaż zaakceptuje to rozstanie?
Może to się wyda dziwne ale lubię ten moment kiedy zauroczenie w danej dziewczynie mija, to taka nagła ulga... Jak jesteś zauroczony to myślisz tylko o niej, na niczym innym się skupić nie możesz i jest ona jak narkotyk, ale, gdy Ci to mija możesz się nagle skupić na swoich sprawach, ta dziewczyna przestaje mieć dla Ciebie wielkie znaczenie, można uznać, że nawet przestajesz się interesować jej życiem!

#rozowepaski #logikarozowychpaskow #zwiazki #
Pamiętam jak byłem dużo młodszy i czasem jakiś wujek w żartach powiedział "nie żeń się chłopie" domyślam się, że nie jedna osoba usłyszała taki tekst od "Janusza + 50" , im jestem starszy tym widzę, że oni tego w żartach raczej nie mówili tylko na serio, dobijam do 30 lat, sporo moich znajomych już po ślubie, niektórzy mają dzieci a są i tacy, którzy są już po rozwodzie z alimentami na głowie...
  • 893
@wakxam: sam ślub nie jest problemem. Problemem jest posiadanie dziecka z nieodpowiednią kobietą. Po dziecku kobieta / dziewczyna staje sie Matką i zatracenie proporcji miedzy partnerką a matka jest powodem frustracji i problemów. Najlepsza rada jaka mogę dać to patrzenie na relacje rodziców naszego partnera. Chcąc nie chcąc z czasem częściowo upodabniamy sie do naszych starych. Nie ma pewności oczywiście ale patrząc na moich znajomych to sie sprawdza. Ślub bez dziecka
Czuje, że moje życie nie ma sensu.
Dosłownie nie posiadam celu i żyje z dnia na dzień nie robiąc nic ciekawego ani pożytecznego.
W sumie patrząc na ludzi w około to jest to dość częste zjawisko, ale większość o tym nie myśli i żyje swoim życiem. Przeciętny człowiek ma nudne i powtarzalne życie dużo osób żyje schematem- szkoła/praca, dom i tak w kółko (może w międzyczasie jakieś rozrywki i wakacje parę razy
@Jkl777:

potem może jakiś czas na przyjemności (które patrząc obiektywnie są na tyle trywialne że ciężko jest tak nazwac)


Sam kiedyś wpadłem w tę pułapkę: "Nie, nie będę grał w gry, oglądał filmów, seriali itd., ponieważ to strata czasu". Gówno prawda. Jeśli coś sprawia nam przyjemność - a napisałeś, że jednak istnieje kilka takich rzeczy - to nie jest to strata czasu (oczywiście wszystko z umiarem)

P.S. Być może to tylko
@Alvarez17: Życie nie jest sprawiedliwe. Wiara w sprawiedliwość życia jest wręcz szkodliwa. Jedni rodzą się w bogactwie (nie tylko finansowym, ale jeśli chodzi o sposób wychowania i stosunki z rodzicami) i mają bardzo łatwo, a inni mają #!$%@?. Przykry truizm.
Wierzę natomiast, że zawsze warto przynajmniej spróbować pomóc sobie. Nie będę kłamał, że jestem w stanie zrozumieć to, co czuje druga osoba, jej bólu. Jeśli ktoś stwierdzi, że nie jest w
bo mnie zaczynaja cieszyc nawet proste rzeczy po tych tabletkach


@terminator800: ogólnie na swoim przykładzie mogę polecić ten zestaw leków który dostałeś. Mi bardzo pomogły. Musiałem zmienić na inne tylko dlatego, że mam problemy ze wzrokiem, a w moim przypadku przy ich braniu trochę pogorszyła mi się ostrość widzenia. W kwestii niwelowania objawów depresji - u mnie problem zmniejszył się na nich o jakieś 80% :)
Ehh nie da się w dzisiejszych czasach znaleźć normalnej dziewczyny. Pewnie się da ale jest mega ciężko. Teraz wszystkie laski idą za modą. A wiadomo co jest teraz modne jak się ma te 17-25 lat. Branie narkotyków dawanie dupy na lewo i prawo. I oczywiście pisanie i mówienie wszędzie jak to kobiety mają ciężko... Ja już chyba rezygnuje z dziewczyny i tak nigdy nie będę miał. Za to mam Ellie która niestety
Pobierz Napalone_Okno - Ehh nie da się w dzisiejszych czasach znaleźć normalnej dziewczyny. P...
źródło: 5129e25141366b5ae8f0e02c604e37f9
są tutaj jakieś mirki z natury chłodne?
od kiedy pamiętam nie potrafiłem odczuwać większych emocje, zarówno tych pozytywnych jak i negatywnych. nie płakałem po babci, po psie, nie denerwowałem się na egzaminach, zawsze pełny spokój.
trudno mi skrywać pogardę patrząc na tych wszystkich rozhisteryzowanych ludzi, kiedyś widziałem jak chrzestna wypłakuje się mojej matce kiedy zabrali jej gówniaka do szpitala (tam nic poważnego nie było, kilka dni później do wypisale) i myślałem

serio
#tinder #blackpill #logikarozowychpaskow

Jak ustawiasz na tinderze swój ryj, wrzucasz najładniejsze swoje zdjęcia, piszesz swój autorski opis - po tygodniu masz max 10 par z czego aż 4 to boty sugerujące ci rejestrację na platformach "szczęśliwych randek z miłym finiszem za pieniądze". Jak ustawisz sobie byle jakie, rozmazane, niepełne i ujowe zdjęcia byle jakiego "Chada" z insta czy generalnie kogoś przystojnego, po jednym dniu 30 par to minimum. Różowe chętnie zaczynają rozmowę,
@greenbong: Ach to umniejszanie problemu przez stwierdzenie pozornej "prostoty". Nie dość, że pomija całkowicie sens i sedno zjawiska, to na dodatek stanowi swego rodzaju gaslighting.
Stanowi na dodatek błąd myślowy i sugeruje, że osoba stosująca go nie umie/nie chce jakkolwiek zrozumieć tematu.
W taki sposób można spłycać i trywializować każdy problem czy niesprawiedliwość. Wysoki wskaźnik Giniego? Niektórzy ludzie są bogatsi. Wysokie bezrobocie i ubóstwo? Niektórzy są biedniejsi. Ktoś umiera na raka?
@greenbong: Ty chyba całkowicie nie rozumiesz w czym tkwi sedno problemu.
To nie jest tak, że problemem jest, że wolimy atrakcyjne osoby, bo nie wiem czy wiesz, ale uwaga, może cię to zaskoczyć - mężczyźni też wolą atrakcyjniejsze kobiety, ale (niemalże) żadna kobieta nie ma problemów z wejściem w związek przez nieatrakcyjny wygląd.

Sytuacja dotycząca relacji damsko-męskich, zwłaszcza w kontekście doboru partnera i preferencji nie jest trywialna jak to próbujesz zobrazować.
Kurde mam dylemat. Mam do dyspozycji kilka różowych i nie wiem co zrobić? 1. Różowa, mała z 150 max, ale za to szczupła. Nawet się fajnie bzyka, lubi eksperymentować, zabawki i tego typu rzeczy. Ale wkurza chłopa, trochę męczy go jej gadanie, chłop bzykal się nią kilka razy. 2. Różowa, średniego wzrostu (160 cm), trochę grubawa, bardzo fajnie się z nią pisze, ale jak się rozmawia to strasznie męczące. Mówi że 100